Vávra to prawdziwy weteran branży gier wideo. Czeski scenarzysta i producent, a jednocześnie współwłaściciel Warhorse Studios ma bardzo bogate portfolio. W przeszłości pracował m.in. nad hitową serią Mafia, a w nieco świeższej działalności miał nieodzowny wkład w tworzenie takich perełek jak Kingdom Come: Deliverance oraz tegorocznej kontynuacji nominowanej z resztą do nagrody Game of the Year.
W mediach społecznościowych Daniel Vávra pokusił się o wydanie swojej opinii o polskim pisarzu fantasy, Andrzeju Sapkowskim. Czech odniósł się do kilku kontrowersji związanych z twórcą Wiedźmina i cenionym rodzimym laureatem. Przyznał, że ludzie często nienawidzą Sapkowskiego za to, że nie pała sympatią do gier wideo, a jego wypowiedzi nierzadko budzą kontrowersje.
Ja go lubię. To mój typ szczerego, zabawnego, sarkastycznego Słowianina, który ma wszystko gdzieś. I to jest całkiem śmieszne, żeby nienawidzić kogoś, kto stworzył coś, co kochasz, i myśleć, że ktoś inny zrobiłby to lepiej, co myśli wielu z tych hejterów
W szczerej wypowiedzi Vávra skwitował, że jest wielkim fanem trylogii husyckiej powstałej z rąk Sapkowskiego. Przyznał nawet, że to jedno z najlepszych dzieł, jakie miał okazje przeczytać mające ogromny wpływ na powstanie kultowej już serii RPG Kingdom Come: Deliverance. Trylogia husycka powstała w latach 2001-2006 i jak sama nazwa wskazuje, seria powieści odwołuje się do wojen husyckich, czyli tematyki skorelowanej z krajem, z którego pochodzi Daniel Vávra.
Oczywiście Sapkowski nierzadko polaryzuje graczy, ale warto pamiętać, że to jeden z najwybitniejszych polskich literatów i drugi najchętniej tłumaczony autor fantastyki po Lemie. Twórczość Sapkowskiego dała podwaliny pod rozkwit branży gier wideo. Wiedźmin 3: Dziki Gon to prawdziwy produkt eksportowy polskiego gamedevu.











