Według plotek, The Elder Scrolls 6 pojawi się dopiero w drugiej połowie 2027 roku. Jeśli to prawda, czeka nas spora lekcja cierpliwości, choć niektórzy gracze nadal wierzą, że nie będzie aż tak źle i tytuł pojawi się za rok. Pierwszy zwiastun i zapowiedź TES 6 pojawiły się w 2018 roku i od tamtej pory twórcy są raczej oszczędni jeśli chodzi o nowe informacje. Ponoć gra już wtedy miała trafić do fazy pre-produkcji, ale prawdziwy, aktywny dewelopment rozpoczął się dopiero w 2023 roku, po premierze Starfielda. Dlatego wersja podana przez leakera wydaje się być nieco bardziej wiarygodna. Tak dużej gry po prostu nie da się zrobić w 2-3 lata.
Leakerem tym jest eXtas1s, który swoim odkryciem / przemyśleniami podzielił się w materiale wideo opublikowanym na swoim kanale. Z drugiej strony, jest on pewny, że Bethesda jest teraz w pełni oddana swojej nowej produkcji. Oczywiście wszystko to jednak tylko spekulacje, a eXtas1s nie zawsze okazywał się wiarygodny - w lutym zapowiadał, że Bethesda pokaże w lipcu nowy zwiastun The Elder Scrolls 6, jednak do niczego takiego nie doszło. Także inni leakerzy byli niemal święcie przekonani o takim zwiastunie. Jez Corden twierdził, że taki zwiastun krążył wewnętrznie w Bethesdzie i miał zostać pokazany podczas Xbox Games Showcase na Gamescom, ale taka prezentacja również nie miała miejsca.
Miejmy nadzieję, że rozwój samej gry idzie lepiej niż przewidywania wspomnianych twórców. W lipcu ogłoszono, że tytuł jest już w "grywalnym" stanie - nie oznacza to oczywiście w żadnym stopniu rychłej premiery, ale przynajmniej wiadomo, że coś się wokół tej gry dzieje. Oby już wkrótce wydawca i studio odpowiedzialne za produkcję nowego The Elder Scrolls podjęli decyzję o wypuszczeniu większej ilości materiałów i ujawnieniu tajemnic gry.










