Marvel. Superbohaterki: 65 kobiet, które zmieniły losy wszechświata

​Dzielne dziewczyny, kosmiczne babki, nieustraszone damy, brawurowe bohaterki. W lutym br. wydawnictwo Egmont przygotowało wielką gratkę dla wszystkich fanów Uniwersum Marvela, ale i każdej kobiety, która codziennie pokazuje swoje superbohaterstwo.

Do księgarń trafiła bardzo kobieca książka - Marvel. Superbohaterki, przedstawiająca uniwersum osobowości, moce i legendarne historie niezliczonych superbohaterek od lat inspirujących całe pokolenia czytelników. 

Marvel. Superbohaterki to doskonały początek - lub dodatek do - biblioteczki każdego miłośnika Uniwersum Marvela. Na kartach książki znalazły się niezwykłe kobiece postacie światów Marvela - Kapitan Marvel, Squirrel Girl, She-Hulk, Thor, Czarna Wdowa, Ms. Marvel, Spider-Woman, Moon Girl, Silk i wiele, wiele innych.

Autorka Lorraine Cink, słynąca z pasji do świata superbohaterów i znająca go od podszewki, opisuje życie różnorodnych, wyjątkowych kobiet, które go zamieszkują. Przygląda się wyjątkowym i inspirującym historiom dziewczyn, które ukazują ich odwagę i prawdziwe znaczenie siły. Obdarzone potężnymi mocami uczą nie tylko tego, jak można komuś porządnie zajść za skórę, ale także (a raczej przede wszystkim) tego, jak się rozwijać, odnaleźć pasję i stać się swoją własną bohaterką. Niezależnie od tego, czy superbohaterki uważają swoje nadprzyrodzone zdolności za błogosławieństwo, czy przekleństwo, ich moce są tak samo różnorodne jak one same. Kobiety z tego wszechświata - od Ameriki Chavez z mocarnymi pięściami po Walkirię z boską potęgą - uczą nas, że wszystkie mamy w sobie coś, co sprawia, że możemy czuć się wyjątkowe.

Reklama

Każdy rozdział pełen jest ciekawych spostrzeżeń oraz wartościowych lekcji o odwadze, sile i tym, jak ciągle zmieniać się na lepsze. Treść książki uzupełnia ponad sto oryginalnych ilustracji utalentowanej Alice X. Zhang, która uczy dziewczynki zarówno o odpowiedzialności, jak i o frajdzie związanej z byciem superbohaterką.

Po przeczytaniu tych opowieści przekonasz się, kto tak naprawdę zmienia losy świata. Żadna z dziewczyn nie rodzi się jako superbohaterka. Bycie bohaterką to kwestia decyzji, aby wykorzystać swoje moce w dobrej sprawie. Dziewczyny stają się wielkie dopiero dzięki temu, co postanowią zrobić z tym czymś, co każda posiada.

materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy