Co robi Xbox 360? Ratuje życie!

Komputery PC stoi w każdym laboratorium badawczym, PlayStation 3 pomaga znaleźć lekarstwo na białaczkę, chorobę Alzheimera i Parkinsona, a tylko Xbox-obibok służył do tej pory wyłącznie do grania.

Na szczęście znaleziono sposób, by i jego zaprząc do roboty!

Naukowcy z Uniwerystetu Warwick w Wielkiej Brytanii opracowali procedurę, która pomaga prowadzić badania nad przepływem energii elektrycznej w komórkach serca uszkodzonych w wyniku zawału - ich wynik może doprowadzić do rozwiązania kilku problemów, z jakimi borykają się obecnie pacjenci, mający za sobą taki atak.

Lider zespołu badawczego, doktor Simon Scarle, stworzył system, który łączy procesory graficzne Xboksa 360 w sposób równoległy, dzięki czemu opracowany przez niego układ pozwala w szybkim czasie symulować zachowania komórek stymulowanych prądem.

Reklama

To pierwszy raz w historii, kiedy do podobnych zastosowań wykorzystano konsolę Microsoftu. Co ciekawe, wspomniany doktor Scarle zapewne nie przez przypadek wybrał właśnie Xboksa jako swoją "pomoc naukową" - wcześniej spędził jakiś czas, pracując w studiu Rare (należącym do Microsoftu), jako inżynier oprogramowania.

Wymyśloną przez siebie technologię Scarle komentuje następująco: "Zamiast pompować olśniewającą grafikę oraz obliczać strukturę i położenie tekstur, przerobione przeze mnie układy generują różne poziomy chemiczne w komórkach". I dobrze - niech nikt już się nie odważy mówić, że konsole, to tylko "ogłupiacze dla małolatów"!

CDA
Dowiedz się więcej na temat: playstation 3 | Xbox | xbox 360
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy