iPhone dużo potężniejszy niż Wii

I nie jest to zdanie jakiegoś tam fanatycznego fanboja, a jednego z pracowników Telltale Games...

...który w ten właśnie sposób tłumaczył, czemu Tales of Monkey Island na super-hiper-wypaśnej konsoli Nintendo działa tak sobie... I podał szczegóły!

Ale żeby jeszcze bardziej podgrzać atmosferę, przed wejściem w szczegóły jeszcze jeden cytat: "Wii i DS są strasznie słabe sprzętowo, a ich popularność wcale nie sprawia, że stają się mocniejsze". Nie jest to oczywiście pierwsza wypowiedź w tym tonie, bo już w momencie premiery Wii zostało porównane do dwóch sklejonych taśmą klejącą konsol GameCube, ale po sukcesie, jaki odniosło Nintendo, bijąc nowe konsole Sony i Microsoftu na łeb, mało kto zaprzątał sobie tym głowę.

Reklama

Obecnie jednak Nintendo dostało strasznie po tyłku, a w dodatku okazuje się, że na rynku coraz lepiej radzi sobie konkurent, którego wcześniej nikt poważnie nie brał pod uwagę - czyli Apple i ich iPhone/iPod Touch. Owszem, nie jest to platforma idealna, narzekać można choćby na brak sprzętowych przycisków czy D-pada, czy restrykcyjną politykę firmy dotyczącą AppStore. Ale nie zmienia to faktu, że możliwości ma niewiele gorsze niż Sony PSP (i nieporównywalnie lepsze niż Nintendo DS), a do tego gry na tą platformę są sporo tańsze. Wyjaśnienie tego ostatniego fenomenu jest zresztą bardzo interesujące i nieźle pokazuje, jak działa rynek gier. Otóż sprzedając przez AppStore twórcy otrzymują około 70% ceny dla siebie, natomiast w przypadku platform tradycyjnych jest to... 20%! A skoro dodatkowo gry na tą platformę są nie tylko tańsze, ale i lepsze, to słaba pozycja Nintendo nie wydaje się niczym dziwnym.

Ciekawie też wyglądają limity, jakie narzuca twórcom Nintendo. Wszedł w to głębiej pracownik TellTale Games o ksywce Yare: gry oferowane jako WiiWare (online-owy sklep dla Wii) mogą mieć maksymalnie 40 MB, co wymusza bardzo dużą kompresję dany, a do tego w obecnych czasach jest śmiesznie małą ilością, nawet jeśli porównamy to do iPhone, który przecież jest znacznie bardziej mobilny.

Czyżby nadeszła pora na duże zmiany?

CDA
Dowiedz się więcej na temat: iPhone
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy