Podróż samotnego rycerza.
Kilka dni temu niezależny projektant Andrew Morrish wydał swoją najnowszą grę przygotowaną z myślą o urządzeniach mobilnych. Mowa o Go Home Dizzy – tytule, który zmienia nieco sposób poruszania się bohatera znany z innych produkcji.
Użytkownicy wcielają się w nim w samotnego rycerza, który stara się dotrzeć do domu. Wpierw musi jednak poradzić sobie z czyhającymi na niego po drodze wieloma zagrożeniami. Powstrzymać go próbują różnego rodzaju potwory pokroju ożywionych szkieletów. A to nie wszystko, bo do tego dochodzą rozmaite pułapki.
Bohater nie jest oczywiście bezbronny. Problemem może się jednak okazać trochę nietypowy system sterowania. Aby zlikwidować przeciwnika, należy skierować protagonistę w jego stronę i zaatakować. Tyle tylko, że rycerz nie odwraca się automatycznie po wciśnięciu stosownego przycisku – musi obrócić się wokół własnej osi. W oczywisty sposób utrudnia to rozgrywkę, bo wydłuża czas reakcji. A dodatkowo plansza sama przesuwa się w górę ekranu, należy się więc spieszyć.
Go Home Dizzy oparte jest na modelu F2P, tak więc można grać za darmo, choć trzeba liczyć się z mikropłatnościami. Produkcję pobierzecie bezpłatnie z poziomu cyfrowych sklepów AppStore oraz Google Play, a poniżej znajdziecie jeden z jej zwiastunów.
