LCS w League of Legends jednak się odbędzie. Riot porozumiał się z zawodnikami
Wygląda na to, że kontrowersje wokół amatorskich rozgrywek League of Legends powoli dobiegają końca. Rywalizacja na amerykańskiej scenie ma powrócić już w przyszłym tygodniu.
Przez chwilę wydawało się, że sezon LCS w tym roku może w ogóle się nie odbyć. Decyzja Riotu o zakończeniu wsparcia dla NACL, amatorskich rozgrywek League of Legends, spotkała się ze sporą krytyką ze strony zawodników i doprowadziła do protestu.
W wyniku zorganizowanego przez graczy walkoutu, Riot ogłosił przesunięcie rozpoczęcia letniego sezonu LCS o dwa tygodnie i poinformował, że jest gotowy całkowicie zrezygnować z rywalizacji w tym regionie. W takiej sytuacji podczas Mistrzostw Świata moglibyśmy nie zobaczyć żadnego reprezentanta Ameryki Północnej.
Na szczęście LCS Player Association, Riot i organizacje doszły jednak do jakiegoś porozumienia. Drużyny z NACL dostaną delikatny zastrzyk gotówki, aby móc dalej funkcjonować, zawodnicy nie muszą się na razie martwić o swoje zatrudnienie, a do tematu amatorskiego League of Legends powrócimy prawdopodobnie w offseasonie.
Co najważniejsze, porozumienie pozwala na wznowienie letniego sezonu LCS. Pierwszy mecz na amerykańskiej scenie League of Legends według nowego kalendarza powinien rozpocząć się już 14 czerwca.
