Flow of War - nadchodzi ciekawy RTS dla fanów klasyki

Jeszcze w tym roku światło dzienne ujrzy Flow of War, strategia czasu rzeczywistego od niezależnego studia Rongcon Games, która powinna wpasować się w gusta miłośników retro gier. Co zaoferuje i kiedy możemy spodziewać się oficjalnego debiutu?

RTS to w aktualnych czasach dosyć niszowy gatunek nie cieszący się tak olbrzymią popularnością jak jeszcze kilkanaście lat temu. Tak czy inaczej, serie: Company of Heroes, Command & Conquer, Age of Empires czy przede wszystkim mocno nasycony esportowym akcentem StarCraft 2 nadal mają swoich ogromnych zwolenników.

Już niebawem premierę zaliczy Flow of War, kolejna strategia czasu rzeczywistego utrzymana w old-school’owym retro klimacie. Dzieło powstaje z ramienia indie studia Rongcon Games. Producenci nie ukrywają, że mocno inspirują się prawdziwą klasyką gatunku. Widać to po samych mechanikach, jak również pamiętającej dawne czasy szacie graficznej.

Reklama

Flow of War to RTS z mechanikami auto-sterowania zasobami i jednostkami, w którym zadaniem jest stałe rozbudowywanie naszego imperium na unikalnych, proceduralnie generowanych mapach. Do dyspozycji graczy oddane zostaną trzy rasy: Urthans, Humans oraz Demonic. Do każdej razy przypisane zostaną konkretne budynki, umiejętności i jednostki.

Oczywiście filarem Flow of War jest emocjonująca walka, która w pewien sposób, wg. zapowiedzi producentów, zostanie zautomatyzowana. Twórcy anonsują, że potyczki naszej armii będziemy mogli oglądać niczym esportowe widowisko. Warto także dodać, że deweloperzy planują zaimplementować ponad 20 zróżnicowanych trybów w tym m.in. Zombie.

Flow of War ma zadebiutować w 3. kwartale 2024 roku. Warto śledzić profile społecznościowe twórców gry. Zapewne tam będą publikowane najświeższe informacje o tym tytule.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rts
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama