Agent: Wyciekły screeny z tajemniczej gry Rockstar Games

Wygląda na to, że w internecie pojawiły się screeny ze skasowanej gry Rockstara, Agent. Dla fanów twórczości tego studia może to być nie lada gratka.

Screeny pochodzą oczywiście z bardzo wczesnej wersji “work in progress", więc nie dowiemy się z nich zbyt wielu szczegółów na temat gry. Agent był grą tworzoną z myślą o i jeszcze w czasach PlayStation 3, choć nie można wykluczyć, że planowano również wydania na inne platformy. Miała toczyć się w świecie szpiegów i zawierać tajne misje oraz zlecenia na zabójstwa polityczne. Ale z niewiadomych przyczyn Rockstar w końcu postanowił o jej anulowaniu - może w pewnym momencie ktoś stwierdził, że studio ma na głowie zbyt wiele zbyt rozbudowanych projektów?

Reklama

Pierwsza grafika prezentuje jedną z zawartych w grze map. Według doniesień, miało być ich w Agencie więcej niż jedna. Inna grafika przedstawia poziom zalany wodą - i trzeba przyznać, że jak na wczesny build, oprawa graficzna prezentuje się naprawdę imponująco. Albo po prostu ktoś uznał, że graficy muszą przyłożyć się do wyglądu podwodnego świata żeby ukryć inne niedostatki. Na kilku grafikach widzimy też modele instalacji, które miały się potem znaleźć na dnie, albo wystawać nieco znad powierzchni wody.

Gdyby ktoś się zastanawiał - nie, w przeciekach dotyczących Agenta nie ma ani jednej wzmianki na temat ewentualnej wersji pecetowej. Nie ma więc raczej specjalnych szans na jakikolwiek grywalny build dedykowany pecetom. Jedyne co udało się osiągnąć specom od modowania gier to uruchomienie grywalnej wersji GTA 5 na bazie kodu źródłowego, który również ostatnio pojawił się w sieci. Jest to oczywiście kolejny efekt wycieku, jaki miał miejsce przed świętami.

Gdyby tak o tym pomyśleć, właściwie od dawna nie dostaliśmy żadnej dobrej, ciekawej gry szpiegowskiej. Tym bardziej więc szkoda, że Agent nigdy nie doczekał się oficjalnej premiery.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rockstar Games | agent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy