Zespół deweloperski Valve poinformował o podpisaniu umów licencyjnych ze studiem deweloperskim znanym ze kontrowersyjnej sieciowej gry wojennej. Autorzy "Kuma\War" podejmą się prac nad dwoma produkcjami w oparciu o silnik graficzny Source.
Jak przyznają przedstawiciele firmy Kuma Reality Games, nowe gry są już w przygotowaniu. Niemniej nie zdecydowano się jeszcze ujawnić zbyt wielu szczegółów ich zawartości.
Z oficjalnego oświadczenia wynika, że zespół zamierza w pierwszej kolejności przygotować "komediową grę akcji" oraz całkowicie nową edycję "Kuma\War". Oba tytuły mają być skierowane do posiadaczy komputerów PC.
Silnik Source to jeden z najbardziej znanych systemów graficznych, na których opiera się kod jednej z najlepszych gier FPP ostatnich lat - "Half-Life 2". Zespół Kuma Reality zaś specjalizuje się w produkcji gier podzielonych na mniejsze odcinki, zupełnie jak seriale telewizyjne.
Warto przypomnieć, że debiutancka produkcja zespołu narobiła sporo zamieszania. Bezpłatna gra wojenna "Kuma\War" od premiery w kwietniu 2004 roku prezentuje graczom coraz to nowe misje związane z działaniami armii Stanów Zjednoczonych w ostatnich latach.
Część z etapów, jakie do tej pory mogli pobrać gracze, wzbudziła mieszane odczucia zewnętrznych obserwatorów. W październiku ubiegłego roku firma wydała misję, dzięki której otrzymaliśmy możliwość wykonania zadania, w którym amerykańscy żołnierze mają za cel zniszczyć jedną z wytwórni pocisków nuklearnych w Iranie. Etap miał bazować na doniesieniach prasowych, jakoby Stany Zjednoczone faktycznie wysłały za irańską granicę oddział specjalny do przeprowadzenia zwiadu. Publikacja wywołała szereg negatywnych komentarzy oraz akcję internetowego zbierania podpisów, aby usunąć misję.
Ostatnio wizytówką gry stała się "niepoprawną politycznie" misja, w której gracze mogą "interaktywnie" sprawdzić, jak czwarta dywizja armii Stanów Zjednoczonych, stacjonująca w Iraku, zdołała złapać ukrywającego się przed okupantami Saddama Husseina.
Reklama
