Titanfall 2 - zapowiedź

To będzie wspaniała jesień dla miłośników sieciowych strzelanek. Nie dość, że czekają nas premiery nowych odsłon Call of Duty i Battlefielda...

... to jeszcze Electronic Arts szykuje na koniec października drugą część ciepło przyjętego Titanfalla. Zaznaczmy od razu, że nie będzie to propozycja skierowana wyłącznie do graczy nastawionych na zabawę online. Titanfall 2 będzie oferował - w przeciwieństwie do poprzedniczki - także kampanię single player.

Wcielimy się w niej członka ruchu oporu marzącego o tym, by pewnego dnia zasiąść za sterami mecha. Jego marzenie spełnia się w nieoczekiwanych okolicznościach. Jeden z pilotów ginie podczas misji, a jego mech na nowego właściciela wybiera właśnie naszego głównego bohatera, z którym będzie się zżywał w ciągu kolejnych, niebezpiecznych misji.

Reklama

Na duet czekać będzie szereg karkołomnych zadań do wykonania oraz potyczek do stoczenia. Przejście całej kampanii, przygotowanej przez studio Respawn Entertainment, powinno nam zająć do ośmiu godzin. Ostateczny czas gry będzie jednak zależał od wybranego przez nas poziomu trudności.

Być może osiem godzin to nie jakaś wyjątkowo satysfakcjonująca długość zabawy, ale pod tym względem Titanfall 2 na pewno nie wypadnie gorzej od konkurencji (Call of Duty, Battlefield). Poza tym lepsza chyba krótsza, ale treściwsza i bardziej widowiskowa kampania niż rozwleczona, wydłużona na siłę.

Oczywiście kampania dla pojedynczego gracza to tylko przystawka do dania głównego, jakim będzie w Titanfall 2 tryb multiplayer. Starcia będą tutaj w dużej mierze przypominać te, których byliśmy uczestnikami w części pierwszej. Będziemy w ich trakcie sterować żołnierzami wyposażonymi w futurystyczną broń, a także tytułowymi Tytanami, czyli zaawansowanymi, kroczącymi robotami bojowymi. Potyczki będą się toczyć na wielu poziomach, pomiędzy którymi będziemy się poruszać, wspinając się czy wykonując wysokie skoki.

Jednak w rozgrywce pojawią się także nowości. Jedną z nich będą miecze, którymi będą mogły walczyć Tytany. Także wśród samych mechów pojawią się nowe modele. Będzie ich w sumie sześć, m.in. strzelający pociskami energetycznymi Kation czy wyposażony w wyrzutnię termitu Spopielacz. Rozszerzone zostanie ponadto wyposażenie żołnierzy. W Titanfall 2 będą oni mogli strzelać z niedostępnych wcześniej rodzajów broni czy używać linki, pozwalającej przyciągać wrogów czy pomagającej we wspinaczce.

Pierwsza część Titanfall trafiła do sprzedaży wyłącznie w wersjach na pecety oraz konsole Microsoftu - Xbox 360 i Xbox One. Kontynuacja zawita także na PlayStation 4, natomiast nie będzie dostępna (z oczywistych względów) na Xboksach 360.

Zapowiada się kawał naprawdę pierwszorzędnej, sieciowej gry akcji (jeszcze bardziej różnorodnej i atrakcyjnej od strony wizualnej od pierwowzoru), a czy Titanfall 2 rzeczywiście nim będzie, przekonamy się już 28 października. Jesteśmy bardzo ciekawi, jak produkcja Respawn Entertainment wypadnie na tle nowego Call of Duty oraz Battlefielda.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Titanfall 2
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy