Sniper Elite III: Afrika
Podgatunek gier snajperskich rozrasta się w regularnym tempie. Na przemian ukazują się kolejne części polskiego Sniper: Ghost Warrior oraz brytyjskiego Sniper Elite. W tym roku pora na sequel tego drugiego.
Choć to rodzime City Interactive przypomniało o istnieniu gier snajperskich (za sprawą pierwszego Sniper: Ghost Warrior), to właśnie późniejszy Sniper Elite II wypadł lepiej w branżowych recenzjach. Wydany jako kolejny Sniper: Ghost Warrior 2 też nie wypadł najlepiej, więc teraz doskonałą okazję do kolejnego, celnego strzału ma brytyjskie studio Rebellion, które pracuje nad Sniper Elite III: Afrika.
W grze po raz kolejny przeniesiemy się w realia drugiej wojny światowej, ale tym razem akcja zostanie osadzona nie w Europie, a - jak się pewnie domyślacie - na Czarnym Lądzie. Głównym bohaterem będzie ponownie Karl Fishburne, snajper będący członkiem amerykańskich sił zbrojnych. Jego zadania będą podobne do tych dotychczasowych. W każdej kolejnej misji będzie musiał zlikwidować jakiś cel, wykazując się przy tym umiejętnością przekradania się w cieniu i cichego zabijania.
W otwartych strzelaninach także weźmiemy udział, ale i tak przez większość czasu będziemy szukać jak najlepszego miejsca do oddania cichego, celnego strzału (albo kilku). Jednak w "trójce" pojawi się nowość w postaci większych plansz o otwartym charakterze, na których będziemy mieli większą dowolność przy wyborze sposobu wykonania zadań. Autorzy chcą też w ten sposób zachęcić do ponownego przechodzenia tych samych misji i sprawdzania coraz to innych taktyk.
Sniper Elite III: Afrika ma być grą dla każdego, dlatego też na najniższym poziomie trudności zabawa będzie mniej wymagająca i realistyczna. Co innego na tych wyższych, na których program przy naszych strzałach będzie brał pod uwagę takie elementy, jak prędkość i kierunek wiatru czy wpływ grawitacji na trajektorię lotu kuli. Na "hardzie" gra zamieni się w prawdziwe wyzwanie dla zaprawionych weteranów.
W Sniper Elite III: Afrika pojawi się ponownie tzw. ujęcie rentgenowskie, które pokaże najlepsze strzały z bardzo dużego przybliżenia, na którym zobaczymy, jaką dokładnie krzywdę wyrządziliśmy naszemu wrogowi. W "dwójce" wyglądało to fantastycznie, a teraz powinniśmy zobaczyć dodatkowo poszerzony repertuar animacji.
Oczekiwania związane ze Sniper Elite III: Afrika są bardzo duże. Fani tego podgatunku mają nadzieję, że wreszcie zagrają w snajperską grę doskonałą. Na tym etapie trudno wyrokować, ale na papierze produkcja brytyjskiego studia Rebellion rzeczywiście wygląda bardzo dobrze. Czy w praktyce też taka będzie, przekonamy się latem tego roku, na PC, X360, PS3, XONE oraz PS4.