Unreal Engine w japońskiej wersji
Unreal Engine to jeden z najpopularniejszych silników graficznych, wykorzystywany przez masę świetnych gier, zaś Japończycy to – mimo różnych dziwactw – zdolni animatorzy. Co wyjdzie, gdy ci drudzy zechcą w swej pracy wykorzystać to pierwsze? Ano, ładny film wyjdzie. Można wprawdzie narzekać, że Marza Animation Planet ma niewiele wspólnego z grami, ale przynajmniej bohater nie ma czerwonej czapeczki ani wąsa pod nosem, a całość jest generowana w czasie rzeczywistym. I pozytywnie nastraja do całego świata, nawet jeśli jest akurat barbarzyńska godzina w środku tygodnia. Anyway - filmik poniżej, polecamy pełny ekran i głośniki.
Najlepsze tematy
-
Jędraszewski stanowczo! Przed czym chce chronić dzieci?
-
Franciszek zaskoczył szczerością! Myśli o abdykacji?
-
Co za doniesienia! To jego obawia się PiS?
-
Tusk ostrzega przed szczepionkami. Ryzyko wydaje się poważne