Test komputera Actina z Ryzen 3 3100 i GeForce GTX 1660 SUPER

Kupując nowy komputer, sporo przyszłych użytkowników decyduje się na samodzielny dobór części, a następnie złożenie zestawu we własnym zakresie. Niemniej nie każdy jest na tyle obeznany w sprzętowych nowinkach, by móc sobie pozwolić na takie podejście i dla tego grona osób są gotowe pecety.

Jedną z marek oferujących te ostatnie jest Actina i to właśnie jej komputer będzie bohaterem dzisiejszego testu, a konkretniej mowa o modelu SPC 3100/16GB/512GB/1660S/500W, opartym o procesor AMD Ryzen 3 3100 oraz kartę graficzną NVIDIA GeForce GTX 1660 SUPER. Na papierze takie połączenia wygląda bardzo rozsądnie, zatem zobaczmy, co oferuje ten pecet.

Jeżeli chodzi o resztę komponentów, za podstawę testowanego zestawu służy płyta główna GIGABYTE B450M DS3H, a więc model co prawda budżetowy, ale wciąż solidny, z powodzeniem mogący służyć za niezawodną bazę do budowania komputerów z niższej półki. Konkretny model karty graficznej to GIGABYTE GeForce GTX 1660 SUPER OC 6G, czyli jedna z bardziej popularnych konstrukcji, z dobrym układem chłodzenia. Na podsystem RAM składają się zaś moduły z rodziny GOODRAM IRDM PRO w liczbie sztuk dwóch, o pojemności 8 GB każdy (ergo łącznie 16 GB) i nastawach 3600 MHz CL 17, co niewątpliwie cieszy, gdyż w gotowcach takie parametry pamięci operacyjnej nie zdarzają się zbyt często. Poza tym mamy 512 GB dysk Silicon Power Ace A55 oparty o kości 3D NAND TLC oraz roczną licencję na pakiet antywirusowy Bitdefender Internet Security (o system trzeba zadbać samodzielnie).

Reklama

Budowa recenzowanego komputera

Testowany zestaw złożono w obudowie SilentiumPC Signum SG1 TG, wyróżniającej się bocznym szklanym panelem i meshowym frontem, zauważalnie poprawiającym skuteczność wentylacji, zapewnianej przez dwa wentylatory Sigma HP 120 mm, zamontowane z przodu. Na panelu frontowym skrzynki mamy diodę HDD, wejście mikrofonu, wyjście słuchawkowe, dwa porty USB 3.2 Gen 1 i podświetlany przycisk Power oraz klasyczny Reset. Chłodzeniem procesora zajmuje się cooler SilentiumPC Fortis 3 RGB HE1425 (na zdjęciu mamy stan jeszcze sprzed zmiany specyfikacji, czyli Fera 3 RGB HE1224), wyposażony w podświetlany wentylator, zaś wybrany zasilacz to SilentiumPC Vero L2 Bronze 500 W z tajwańskimi kondensatorami, które powinny zapewnić długi okres bezawaryjnej pracy. Do organizacji okablowania nie można mieć uwag, we wnętrzu panuje nienaganny porządek.

Wydajność w grach

Na pierwszy ogień idzie najnowsza część popularnej serii wojennych gier akcji autorstwa EA DICE, czyli Battlefield V. Tytuł ten wykorzystuje autorski silnik Frostbite 3.0, który od momentu swojego debiutu został rozbudowany o wsparcie niskonarzutowych API, najpierw Mantle, a następnie DirectX 12, zaś ostatnio również o śledzenie promieni (ang. ray-tracing) oraz implementację DLSS. Co ciekawe, starsze DirectX 11 notuje w owej produkcji wyjątkowo niskie wyniki bez aktywnego prerenderowania klatek, tak więc pomiary odbywają się przy wybranej nowszej wersji.

Kolejna gra to Metro Exodus, tak więc następny taśmowiec, chociaż oczywiście wydawany z mniejszą częstotliwością, tym razem od ukraińskiego 4A Games. Jak na topową produkcję spod skrzydeł NVIDII przystało, tytuł ten wspiera zarówno śledzenie promieni, jak i wygładzanie krawędzi DLSS. Aczkolwiek techniki te pozostają nieaktywne w ramach testów, które odbywają się mapie Tajga, będącej jedną z najbardziej wymagających lokalizacji w całej grze. Oznacza to, że przez większość czasu liczba klatek powinna być wyższa od zanotowanych wartości.

Na deser mamy zaś bardzo popularne sieciowe zmagania czołgistów, czyli esportową World of Tanks od Wargaming.net. Opisywana gra rzecz jasna nie należy do grona zabójców najnowszych procesorów czy kart graficznych, głównie ze względu na swój masowy charakter, który sprawia, że ma po prostu działać na możliwie szerokiej palecie komponentów, w tym tych starszych. Niemniej jednak, mając odpowiednio mocny sprzęt, możemy pokusić się o rozgrywkę w rozdzielczości 4K.

Czas bootowania, temperatury, kultura pracy i zużycie energii

Testowany pecet Actina startuje naprawdę szybko, co jest zasługą wybranej płyty głównej, która mocno wyróżnia się na plus w tym aspekcie. Odnośnie chłodzenia procesora, radzi sobie nienagannie, zapewniając niskie temperatury rdzeni przy dobrej kulturze pracy. Co więcej, można dostosować krzywą obrotów we własnym zakresie i przy tylko śladowym wzroście temperatur uzyskać w zasadzie bezgłośną pracę przy obciążonym samym CPU. Z kolei karta graficzna również osiąga dobre temperatury rdzenia, przy rozsądnej kulturze pracy, a pobór prądu całej skrzynki należy określić jako bardzo niski.

Podsumowanie

Reasumując, pecet Actina SPC w testowanym wydaniu, a więc z Ryzenem 3 3100 oraz GeForce GTX 1660 SUPER, to zestaw zapewniający całkiem sporo mocy, który od strony wydajności powinien usatysfakcjonować graczy poszukujących komputera z niższej półki. Wspomniana karta graficzna bardzo dobrze komponuje się z ośmiowątkowym procesorem na architekturze Zen 2 i zapewnia około 14-15% lepszą wydajność od poprzednika bez dopisku SUPER, a to pozwala uzyskać więcej FPS, gdy liczba klatek jest priorytetem (np. gry sieciowe), bądź w mniejszym stopniu ciąć detale, kiedy celujemy w konkretną rozdzielczość i płynność obrazu. Granie w trybach 1080p oraz 1440p (po lekkiej redukcji ustawień graficznych) oczywiście nie będzie więc stanowić żadnego problemu, rzecz jasna z uwzględnieniem najnowszych tytułów wysokobudżetowych, tzw. AAA.

Odnośnie pozostałych aspektów użytkowych, jak już pisaliśmy, nie mamy uwag. Z kolei przechodząc do doboru podzespołów, na plus zapisać można bardzo dobre chłodzenie procesora SilentiumPC Fortis 3 RGB z dodatkowym podświetleniem, szybką pamięć RAM marki GOODRAM IRDM PRO oraz niezły zasilacz z zapasem mocy. Na minus zaś płytę główną z niższej półki oraz niską pojemność podsystemu dyskowego, ale akurat dorzucenie kolejnego dysku nie będzie żadnym problemem. Generalnie nie ma się co oszukiwać, składanie komputera w tym budżecie to sztuka kompromisu i na czymś oszczędzić po prostu trzeba, niemniej wydaje się, że kompromis zaproponowany przez Actinę jest rozsądny i powinien zadowolić większość potencjalnych nabywców. Największą zaletą jest tu jednak cena, wynosząca 2949 zł, a to kwota bardziej niż rozsądna, bowiem o ponad 200 zł niższa niż koszt zakupu samych części i pakiet antywirusowego dla klienta detalicznego! Widać więc, że producent nie szuka tu naiwnych i dlatego omawiany zestaw zyskuje naszą gorącą rekomendację.

Zapraszamy do sprawdzenia rozszerzonej wersji recenzji na wortalu ITHardware.pl, gdzie znajdziecie więcej wyników, a także bardziej zaawansowane podejście do tematu, którym rozwiejemy (mamy nadzieję) wszelkie potencjalne wątpliwości. Zapraszamy również do komentowania, nasi redaktorzy z chęcią podejmą dyskusję i pomogą w wypadku pytań.

Po więcej informacji:

ITHardware.pl
Dowiedz się więcej na temat: Actina
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy