Sprzęt VR to nadal rzadkość
Wielu - wliczając Valve - miało zapewne nadzieję, że premiera Half-Life: Alyx będzie katalizatorem nagłego wzrostu zainteresowania sprzętem rzeczywistości wirtualnej. Tak się rzeczywiście stało, a serwis Road to VR szacuje, że gra przełożyła się na całe 950 tysięcy sprzedanych urządzeń.
Inni obserwatorzy rynku sugerują jednak, by spojrzeć na te liczby z innej perspektywy. Jak wyjaśniają, pomimo sprzedania niemal miliona zestawów VR w bardzo krótkim czasie, liczba użytkowników Steama, która posiada stosowne urządzenia, wzrosła tylko do poziomu... 1,91 procenta.
Takie dane pochodzą z samego źródła - z ankiety sprzętowej, jaką każdego miesiąca przesyłają gracze uruchamiający Steam. Opublikowane właśnie dane za kwiecień pozwalają ocenić, jaki dokładnie wpływ na trend miała publikacja strzelanki Half-Life: Alyx w dniu 23 marca. Jest dobrze - i źle.
Alyx odpowiada bowiem za ten wzrost, lecz wiele z urządzeń wcale nie musi być nowymi zakupami. Valve zlicza bowiem tylko systemy, które zostały niedawno podpięte do Steama i włączone. Być może sporo osób po prostu nigdy tego nie zrobiło, lecz sprzęt VR posiadało już od dłuższego czasu.
Dlatego też Road To VR prowadzi własną statystykę na bazie archiwalnych ankiet sprzętowych. To nadal jednak tylko szacunki i do końca nie wiadomo, ile dokładnie urządzeń rzeczywistości wirtualnej kupiono właśnie z myślą o graniu w Half-Life: Alyx. Sprzęt można też pożyczać, co zaburza wynik.
To nadal największy w historii przyrost wzrostu zainteresowania VR na Steamie, nawet jeśli dotarto do skromnego poziomu 1,91 procenta wszystkich użytkowników. Nie powinno więc chyba być większym zaskoczeniem, że powstają modyfikacje przenoszące Alyx na standardowe monitory.