PlayStation Meeting - co zobaczyliśmy podczas konferencji Sony?

​Brak konferencji Sony podczas tegorocznych targów Gamescom mógł być dla niektórych graczy sporym zawodem. Japoński producent postanowił zrezygnować z wizyty w Kolonii, ale za to zagościł wczoraj w centrum Manhattanu, gdzie odbyła się impreza o nazwie PlayStation Meeting.

Od dłuższego czasu w mediach trąbiono o nowych wersjach konsoli obecnej generacji, dlatego osoby, które siadały do oglądania streamu, doskonale wiedziały co na nich czeka.

"Odchudzona" i "Profesjonalna"

Spotkanie z dziennikarzami i widzami rozpoczął Andrew House, pełniący funkcję prezesa Sony Interactive Entertainment. Mężczyzna na początku przytoczył liczbę sprzedanych dotąd egzemplarzy PlayStation 4 (ponad 40 milionów), a następnie potwierdził krążące ostatnio po Sieci plotki. Na ekranie wyświetloną "odchudzoną" wersję konsoli, którą już kilka dni temu mogliśmy zobaczyć dzięki przeciekowi. Nowe wydanie ma być mniejsze od pierwowzoru, a jego cenę ustalono na 299 dolarów / euro. Premiera zaplanowana została na 15 października bieżącego roku.

Reklama

Następnie prezes firmy oficjalnie ogłosił, że Sony pracuje nad PlayStation 4 Pro (zamiast "Neo", tak jak dotychczas sądzono). Urządzenie otrzyma znacznie szybszy procesor graficzny, terabajtowy dysk twardy, zwiększone taktowanie procesora oraz pełnoprawne wsparcie dla gogli wirtualnej rzeczywistości PlayStation VR. Głównym zadaniem Pro będzie dostosowanie sprzętu do standardu 4K, do którego japoński producent zaczyna przykładać coraz większą uwagę.

Prezentacje gier

Więcej opowiedział o tym Mark Cerny, odpowiedzialny za architekturę systemu. Na podstawie kilku przykładowych gameplayów z różnych gier zaprezentował możliwości graficzne nowej konsoli. Terminy 4K i HDR będą w najbliższym czasie bardzo popularne, ponieważ są one motorem napędowym PlayStation 4 Neo. Cerny zapowiedział także, że gry wydane dotychczas na standardowej edycji konsoli otrzymają specjalną aktualizację dodającą HDR. Dzięki temu Uncharted 4 ma wyglądać jeszcze lepiej niż dotychczas. Warto również zaznaczyć, że Sony cały czas planuje wspierać Netfliksa, co ma przełożyć się na filmy i seriale w jakości 4K.

W tym momencie konferencja na jakiś czas zboczyła z tematu głównego, a na scenie pojawił się przedstawiciel Activision - Andy Hendrickson - opowiadający o najnowszej odsłonie Call of Duty, dostosowanej do ulepszonych standardów graficznych. Zaraz po nim, przed dziennikarzami wystąpił Aaryn Flynn z Electronic Arts prezentujący świeżutki fragment rozgrywki Mass Effect: Andromeda. W końcu zobaczyliśmy coś konkretniejszego z tej gry i... muszę powiedzieć, że poczułem lekki zawód. Ale to nie czas na wyciąganie takich wniosków.

Najważniejsze informacje

Kluczowa wiadomość wieczoru padła podczas wypowiedzi Adrew House’a, w trakcie której uspokoił graczy nie przygotowanych jeszcze finansowo do przejścia na kolejny system. Potwierdzono, że wszystkie gry wydane na Pro dostępne trafią także na standardową wersję konsoli. Oczywiście, produkcje na klasycznym PlayStation 4 będą uboższe o niektóre usprawnienia graficzne, ale w ogólnym rozrachunku żaden z użytkowników nie powinien być mocno pokrzywdzony. Jak to wyjdzie w praniu, zobaczymy za kilka miesięcy.

Na sam koniec prezes SCI przypomniał cenę konsoli w wersji Slim (choć pod taką nazwą jej nie kupimy) oraz ujawnił, ile będziemy musieli zapłacić za PlayStation 4 Pro - kwota za jeden egzemplarz ma wynosić 399 dolarów / euro. Urządzenie trafi do sprzedaży jeszcze w tym roku, a dokładniej 10 listopada. Czy zapowiedziane zmiany faktycznie okażą się na tyle istotne, żeby wykładać prawie dwa tysiące złotych na nową platformę? Mam nadzieję, że odpowiedź poznamy jak najszybciej, a PlayStation 4 Pro nie będzie perfidnym skokiem na kasę.

Pełny zapis konferencji:

Reszta materiałów filmowych zaprezentowanych podczas PlayStation Meeting:

Horizon: Zero Dawn

Watch Dogs 2

Call of Duty: Infinity Warfare

Mass Effect: Andromeda

Autor: Łukasz Morawski

Ekspert Ceneo
Dowiedz się więcej na temat: PlayStation 4
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama