Ouya wyjdzie poza własny hardware i pojawi się na innych urządzeniach
Zważywszy na to, że Ouya składa się z hardware'u i działającego na nim systemu Android, na rewelacje wynikające z ostatniej wypowiedzi Julie Uhrman trudno nie unieść brwi. Zapowiada ona, że Ouya pojawi się na sprzęcie innych producentów.
Co to dokładnie oznacza - nie mam pojęcia. Jednak jak podaje serwis GamesIndustry, firma, której Uhrman przewodniczy, przestanie skupiać się w stu procentach na sprzęcie, a skoncentruje na Ouyi jako... no właśnie, czym tak właściwie stanie się teraz Ouya?
"Zauważycie, że Ouya pojawi się na urządzeniach innych producentów. My zawsze będziemy mieli minimalny zestaw standardów, tak, by gry działały na naszym urządzeniu, ale i urządzeniach innych. To hardware plus ekosystem. Jeśli pomyślisz o tradycyjnej konsoli do gier, to jest to konkretny sprzęt i konkretne czipy. Aby zagrać w te gry, musisz kupić pudełko za setki dolarów. Zawsze chcieliśmy to otworzyć - zaczęliśmy z pudełkiem za 99 dolarów, ale zawsze chcieliśmy stworzyć platformę konsolową, która mogłaby żyć z urządzeniami innych ludzi. Po prostu wiedzieliśmy, że zajmie nam to trochę czasu. Teraz uważamy, że software jest wystarczająco dobry, gotowy, by pojawić się na urządzeniach innych ludzi" - mówi Uhrman.
Jeśli więc dobrze rozumiem - poprawcie mnie, może się mylę - Ouya stanie się marką, pod którą stać będzie przede wszystkim dedykowana grom odmiana Androida, pojawiająca się na różnych androidowych konsolach.
Uhrman zapowiada, że firma zacznie realizować tę strategię jeszcze w tym roku.