"Nie ma magicznego przycisku, który zmniejszy rozmiar gier" - zapewnia Microsoft

Jednym z największych - i rosnących - problemów obecnej generacji są ogromne rozmiary instalowanych gier, idące już w setki gigabajtów. Call of Duty: Modern Warfare wraz z aktualizacjami to już niemal 200 GB, co sprawia, że konsole powoli zaczynają mieścić coraz mniej produkcji.

Wszystko wskazuje na to, że w nadchodzącej generacji sprzętu zbyt wiele się w tej kwestii nie zmieni. PlayStation 5 oraz Xbox Series X otrzymają napędy SSD, które - choć szybsze - nie będą dużo bardziej pojemne. Dość powiedzieć, że w przypadku PS5 mowa o 825 GB wolnej przestrzeni - nawet nie 1 TB.

"Ciągle muszę pobierać wielkie łatki, które na dobrą sprawę zamieniły mój sprzęt w odtwarzacz Call of Duty. Czy Xbox Series X może coś w tej kwestii zmienić?" - zapytał dziennikarz serwisu Eurogamer w niedawnej rozmowie z Jasonem Ronaldem, odpowiedzialnym za rozwój konsoli Xbox Series X.

Reklama

"Nie ma jednego, prostego rozwiązania, które zmniejszy rozmiary gier. Ale wszystko, począwszy od wykorzystywanej technologii kompresji, pozwala zmniejszyć rozmiar na dysku i dane potrzebne do pobrania" - zapewnił. Jako przykład podał wybór, jakie wersje językowe instalować na dysku.

"Na pewno jest to wyzwanie i ciężka praca. Nie ma jednego magicznego przycisku, który zmniejszy rozmiar gier. Na pewno nie chcemy ograniczać tych wspaniałych światów. Zapewniamy za to narzędzia, które pomagają podjąć odpowiednie wybory" - dodał Ronald podczas rozmowy.

Xbox Series X nie narzuci twórcom także odgórnego limitu, jaki gry mogą zajmować na dysku czy płycie. Wszystko to po to, by "nie ograniczać tych wspaniałych światów" gier - jak mówił deweloper. Twórcy powinni sami najlepiej wiedzieć, ile są w stanie "przełknąć" fani ich produkcji - dodał.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy