MasterPulse MH320 - test słuchawek

​Gdyby ktoś zapytał nas: "ej, polecicie jakieś słuchawki gamingowe, które nieźle wyglądają, dają świetny dźwięk, ale nie kosztują więcej niż 150 złotych?", na pewno wśród naszych rekomendacji znalazłby się headset MasterPulse MH320.

Pudełko, w którym do nas trafiły owe słuchawki, nie zrobiło na nas większego wrażenia. Zwyczajne, eleganckie, utrzymane w ciemnej kolorystyce... Nic szczególnego. Same słuchawki także okazały się być zaprojektowane bez dość popularnej wśród gamingowych produktów przesady. Nie jest ona obecna ani w formie, ani w kolorystyce (która ogranicza się do czerni oraz szarości). MasterPulse MH320 (od tajwańskiego producenta Cooler Master) cechują się eleganckim, wręcz niegamingowym designem. Jeśli podoba wam się taki styl, będziecie zadowoleni. My jesteśmy!

Reklama

Może zacznijmy od kilku podstawowych parametrów, o których wypada wspomnieć przy okazji MasterPulse MH320:

  • Waga: 250 gramów
  • Długość gumowego przewodu w oplocie: 2,1 metra
  • Dwa złącza jack 3.5 mm
  • Przetworniki neodymowe
  • Średnica: 40 mm
  • Impedancja: 32 Ohm
  • Pasmo przenoszenia: 20 - 20 kHz
  • Mikrofon na elastycznym metalowym pałąku, dwukierunkowy
  • Pasmo przenoszenia 100 - 10000 Hz
  • Czułość: -34±3dB

To tyle, jeśli idzie o podstawowe fakty. A jak jest z rzeczywistością? Przede wszystkim - jak brzmią MasterPulse MH320? Są to słuchawki stworzone z myślą o grach i w tym środowisku ewidentnie spisują się najlepiej. Za ich sprawą możemy odpowiednio szybko usłyszeć wroga czy nacieszyć ucho basem. Wystrzały, wybuchy, a także muzyka w większości tytułów brzmią naprawdę dobrze.

Gorzej będzie tylko wtedy, gdy zaczniecie wykorzystywać headset do słuchania wokalu czy utworów, w których soprany są ważniejsze od niskich tonów. Jednak pamiętajmy, że mówimy o sprzęcie stricte gamingowym, a do tego kosztującym nieco ponad 100 złotych. W tym kontekście warto pochwalić także mikrofon, który wzorowo oddaje to, co mówimy - wystarczy jedynie odpowiednio go ustawić pod kątem ust (standard).

Kolejną ważną rzeczą w przypadku słuchawek gamingowych jest komfort użytkowania. Ten, który zapewniają MasterPulse MH320, jest zupełnie wystarczający. Choć mieliśmy na naszych redakcyjnych głowach wygodniejsze headsety (przeważnie mowa o tych kosztujących co najmniej dwa razy więcej), nie możemy narzekać. Nawet po dwóch czy trzech godzinach grania nie czuliśmy bólu ani w okolicy uszu (to zasługa przyjemnie wykończonych nauszników) ani w górnej części głowy (a to dzięki dość elastycznemu, dobrze wyprofilowanemu pałąkowi). Nie przeszkadzała nam nawet waga MasterPulse MH320. Pomimo, że słuchawki ważą ćwierć kilograma, nie przeszkadza to w użytkowaniu.

MasterPulse MH320 to headset gamingowy skierowany do graczy, którzy nie chcą wydawać na tego rodzaju sprzęt więcej niż 100-150 złotych. Jeśli należysz do tej grupy, powinieneś być zadowolony - nie tylko z ceny, ale również z jakości dźwięku (przede wszystkim w grach) oraz komfortu użytkowania.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Cooler Master
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy