Genesis Radon 720 - test słuchawek

Genesis Radon 720 to słuchawki gamingowe, które wyróżniają się designem, przestrzennym dźwiękiem, a przy okazji także stosunkowo atrakcyjną ceną. Sprawdźmy je!

Słuchawki dotarły do naszej redakcji w oryginalnym, atrakcyjnie zaprojektowanym opakowaniu, utrzymanym w czarno-czerwonej kolorystyce (można napisać - typowym dla Genesis). W jego wnętrzu znaleźliśmy jedynie sam headset oraz krótką instrukcję - to wszystko. Czym prędzej podłączyliśmy słuchawki do komputera (korzystając z kabla w grubym, czarno-czerwonym oplocie, zakończonym złączem USB 2.0) i przystąpiliśmy do testów.

Po tym, jak obejrzeliśmy headset z każdej strony i uznaliśmy, że jest świetnie zaprojektowany (jego stylistyka jest dość agresywna, ale nieprzesadzona, a poza tym łączy w sobie elementy nowoczesne z klasycznymi), założyliśmy go na głowę i... znowu zachwyt! Okazało się, że Genesis Radon 720 jest stosunkowo lekki, a jego konstrukcja niezwykle wygodna. Potwierdziły to także dalsze testy. Nawet po dwóch-trzech godzinach zabawy non stop nie odczuliśmy żadnego dyskomfortu.

Reklama

Choć Genesis Radon 720 to produkt ze średniej półki, nie stwierdziliśmy także żadnego trzeszczenia czy strzelania materiału (pomimo, że wykorzystane tworzywa raczej nie są z kategorii "premium"). Ciekawym rozwiązaniem jest regulacja głośności umieszczona z tyłu obudowy lewej muszli - początkowo niezbyt intuicyjne, po czasie okazała się całkiem wygodne. Z kolei na przedzie lewej muszli ukryto mikrofon.

Przejdźmy do najważniejszej kwestii, czyli do tego, jak brzmi dźwięk generowany przez Genesis Radon 720. Na wstępie wspomnijmy, że headset jest wyposażony we wbudowaną kartę dźwiękową, co może być dla was dobrą bądź złą informacją, zależnie od tego, jak dobry (lub jak przeciętny) komponent macie zamontowany w swoim komputerze. Jeśli idzie o brzmienie, powinno ono przypaść do gustu większości osób ze względu na swoją uniwersalność. Ewidentnie najlepiej słyszalne są tutaj tony niskie oraz wysokie, podczas gdy średnie schodzą na drugi plan. W efekcie otrzymujemy charakterystykę, która doskonale sprawdzi się w grach, filmach czy podczas słuchania muzyki popularnej.

Słuchawki należy pochwalić także za wrażenie przestrzeni. Oczywiście należy pamiętać, że za obietnicą 7.1 w przypadku headsetu nie idzie dźwięk niczym z prawdziwego zestawu 7.1, ale stworzona przez Genesis imitacja wypada naprawdę nieźle.

Podsumowując, Genesis Radon 720 to słuchawki ze średniej półki, które pod pewnymi względami dobijają nawet do segmentu wyżej (byliśmy na przykład bardzo mile zaskoczeni designem oraz wykonaniem). Genesis Radon 720 kosztują niecałe 150 złotych, co sprawia, że mówimy w tym przypadku o znakomitej ofercie. Takiej, nad którą mogą się spokojnie nie tylko gracze, ale i miłośnicy komputerowej rozrywki ogółem. Przetestowane przez nas słuchawki sprawdzają się bardzo dobrze także podczas oglądania filmów czy słuchania muzyki.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Genesis
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy