Genesis Helium 800BT – recenzja głośników 2.1 z podświetleniem RGB
Trend podświetlanych komponentów i akcesoriów komputerowych ma się dobrze, a dowodem na to jest recenzowany dziś zestaw 2.1 od Genesis, czyli Helium 800BT. Dziś swoją dominację zaznaczają przede wszystkim słuchawki, ale nie przeszkadza to producentom tworzyć prostych oraz rozbudowanych systemów dźwiękowych. Czy warto jeszcze inwestować w to drugie i czy bohater dzisiejszej recenzji zasługuje na uwagę? Sprawdziliśmy to!
Genesis ma już w ofercie podświetlany system audio, który znamy pod nazwą Helium 300BT. Ten jednak nie jestem zestawem 2.1, tylko 2.0, dlatego w przypadku Helium 800BT spodziewamy się usłyszeć nieco więcej głębi płynącej z niższego pasma przenoszenia. Warto tutaj jednak wspomnieć o tym, że według producenta te zaczyna się od 100 Hz, a więc liczyć na typowe trzęsienie ziemi raczej nie ma co. Tak czy inaczej, w wypadku Helium 800BT wzrosła również moc RMS, dlatego lepsza kontrola, czy ogólnie głośność jest już właściwie gwarantowana.
Genesis 800BT, jak już zresztą wspomnieliśmy, to zestaw 2.1 o łącznej mocy 60 W, w którego skład wchodzą dwie satelity stereo oraz subwoofer (30W subwoofer oraz 2x 15 W na satelity). Pasmo przenoszenia wynosi w tym wypadku od 100 Hz do 20 kHz, czyli jeśli spojrzeć na rozmiary przetwornika zamontowanego w subwooferze, jest nieźle (7", czyli ok. 17 cm). Sprzęt można do źródła podłączyć zarówno przewodowo, jak i bezprzewodowo wykorzystując do tego Bluetooth 5.0, co pozwala szybko sparować go z telefonem lub innym urządzeniem, z których puszczać muzykę możemy z serwisów streamingowych typu Spotify, Tidal i innych. Najbardziej promowanym atutem jest jednak podświetlenie ARGB w postaci pierścieni wokół membran, ale do tej kwestii przejdziemy dopiero po przeanalizowaniu jakości dźwięku, a więc rzeczy najważniejszej.
- System audio: 2.1
- Moc RMS: 60 W (1x 30W + 2x 15 W)
- Pasmo przenoszenia: 100 Hz - 20 kHz
- Materiał wykończeniowy: drewno
- Zasilanie: sieciowe (230 V)
- Wymiary: subwoofer: 25,5 x 25,5 x 24 cm, satelity: 11,3 x 11 x 18 cm
- Złącza: 3-pin, Mini Jack, Mini-TOSLINK, RCA
- Podświetlenie: Tak, ARGB
- Łączność: przewodowa (mini jack) i bezprzewodowa (Bluetooth 5.0)
- Gwarancja: 24 miesiące
- Cena: 499 zł
W zestawie wraz z głośnikami znajdziemy wszystkie dodatkowe elementy - kabelek RCA-minijack do podłączenia zestawu do naszego komputera oraz przewód USB-3-pin ARGB, za którego pomocą możemy zsynchronizować podświetlenie z naszym PC. Oprócz tego w pudełku znajdziemy pilot zdalnego sterowania i oczywiście instrukcję obsługi. Pierwsze wrażenie jest pozytywne, przede wszystkim za sprawą wykończenia. Producent postawił tutaj na stonowaną, czarną kolorystykę (RGB pomijamy) oraz drewno, a ściślej płytę MDF, która pod względem akustyki wypada znacznie lepiej od zwykłego plastiku. Spodziewamy się zatem usłyszeć nieco więcej głębi niż w konkurencyjnych produktach z tego segmentu.
Plastikowe są jednak fronty wszystkich głośników, ale ten materiał wykorzystano jedynie do przyozdobienia całego zestawu - w środku mamy samo drewno. Satelity są średnich rozmiarów i mierzą odpowiednio 18 x 11 x 11,3 cm, więc powinny zmieścić się na właściwie każdym biurku. Subwoofer to już nieco większa konstrukcja w kształcie kostki, która mierzy 25,5 x 25 x 24 cm, choć rozmiar już tutaj nie gra tak istotnej roli, ponieważ z reguły ląduje pod lub obok biurka. Satelity Helium 800BT to dwudrożne konstrukcje, a każda z nich wyposażona została w dwa przetworniki audio - tweeter oraz średnio-nisko tonowy o średnicy odpowiednio 1,5" oraz 3". W subwooferze natomiast znajdziemy 7-calowy głośnik niskotonowy.
Centralną częścią wyglądu jest jednak podświetlenie RGB. Producent przygotował kilka domyślnych trybów jego działania. Pierwszy to efekt tęczy z pełnym przejściem tonalnym, drugi to statyczny efekt tęczy, a trzeci przejście między pojedynczymi kolorami. Oczywiście nie zabrakło opcji całkowitego wyłączenia podświetlenia. Samo podświetlenie jest wyraźnie i mamy do czynienia z lekkim tylko akcentem RGB. Warto tutaj wspomnieć, że można je zsynchronizować z innymi peryferiami i podzespołami naszego PC. Zestaw jest bowiem kompatybilny z systemami Polychrome RGB, Mysic Light Sync, RGB Fusion oraz AuraSync.
Kontrolę nad charakterystyką dźwięku i głośnością otrzymujemy pod postacią panelu zamontowanego na obudowie subwoofera (z prawej strony). Wprowadza to nieco zamieszania, ale na szczęście wszystkim można sterować za pomocą dołączonego pilota. Panel wykonano z plastiku i zawiera włącznik/wyłącznik zasilania, pokrętła do regulacji głośności i poziomów basów, wejście audio RCA, złącze optyczne TOSLINK, porty USB, wyjście przewodu zasilającego (zintegrowany na stałe), port USB dla kabla ARGB oraz trzy przyciski - Mode, do zmiany źródła, Eco, do wł/wył. Trybu oszczędzania energii oraz RGB, który służy do zmiany trybu podświetlenia. Pomimo tego, że wyposażenie jest bogate, jednak brakuje nam slotu na kartę pamięci i szkoda, że producent nie zdecydował się zainstalować panelu na jednej z satelit. Dostęp byłby znacznie mniej utrudniony.
Summa summarum Genesis Helium 800BT to solidnie wykonany zestaw audio. Spasowanie elementów stoi na wysokim poziomie, a zastosowane tworzywa nie budzą żadnych obaw o trwałość i funkcjonalność - może poza pilotem, który sprawia wrażenie naprawdę taniego gadżetu. Jeśli chodzi o design, to jest po prostu poprawnie. Fani minimalizmu powinni jednak rozglądać się za czymś innym, ponieważ produkt ewidentnie skierowany jest do ludzi ceniących sobie przede wszystkim podświetlenie. O gustach jednak się nie dyskutuje, dlatego sami musicie odpowiedzieć, czy zestaw Wam się po prostu podoba.
Helium 800BT wspiera łączność bezprzewodową Bluetooth 5.0. Parowanie ze smartfonem nie przysparza żadnych problemów, ale jeśli już decydujemy się na takie rozwiązanie, musimy liczyć się z pewnym kompromisem. Zestaw nie jest bowiem kompatybilny z kodekiem aptX lub aptX HD, który poprawiłby jakość dźwięku podczas wykorzystywania połączenia bezprzewodowego. Szkoda, ale Bluetooth to Bluetooth i jeśli zależy nam na pozbyciu się przewodów, po prostu warto z niego korzystać. W trakcie naszych testów sama łączność bezprzewodowa działała bez zarzutu i nawet jeśli oddaliliśmy się od zestawu na ok. 10 metrów, sygnał nie został przerwany.
Podczas testów wykorzystaliśmy kilka utworów z różnych gatunków i od razu zaznaczymy, że opisane poniżej odczucia są oczywiście subiektywne. Spodziewaliśmy się solidnego, przyjemnego i rozrywkowego brzmienia i dokładnie takie otrzymaliśmy. Cieszy fakt, że Genesis Helium 800BT nie gra tak plastikowo, jak większość tanich głośników dla graczy i ewidentnie wychodzi tutaj zastosowane do wykonania obudowy drewno. Nie oznacza to jednak, że mamy do czynienia ze sprzętem, który zadowoli audiofila, bynajmniej, ale w swoim budżecie Helium 800BT prezentuje satysfakcjonujący poziom i zaskakuje dynamiką. Brzmienie jest nieco ocieplone, choć można to zniwelować za pomocą regulacji natężenia basu, by uzyskać preferowany efekt i na taki krok też się zdecydowaliśmy. Średnie tony są jednak nieco wycofane, szczególnie w swoim górnym rejestrze, ale dość szczegółowe, co daje efekt bardziej oddalonych wokali. Soprany są natomiast lekko przycięte, nie skwierczą i nadają całości energii.
Największym problemem są przejścia między zakresami tonalnymi, szczególnie basów i średni, przez co brakuje tutaj spójności. Scena również nie należy do zbyt szerokich i choć zestaw prezentuje nieco wyższą moc od swojego poprzednika, nadal mamy wrażenie, że jej brakuje. Mimo wszystko Helium 800BT spisuje się przyzwoicie w szerokiej gamie gatunków muzycznych - począwszy od ostrego, gitarowego grania aż po typowo elektroniczne klimaty i na spokojnych, akustycznych utworach skończywszy. Warto jednak tutaj dodać, że na wysokim poziomie głośności pojawiają się wyraźne zniekształcenia i tutaj już wysokie tony mają tendencje do zakłucia w uszy.
W grach pojawia się jednak bardzo dobra stereofoniczność i choć daleko zestawowi do przestrzenności, jaką prezentują modele 5.1, czy 7.1, nadal oferuje zdecydowanie lepszy efekt od budżetowych plastikowców z marketu. Dodatkowo, w grach docenimy dedykowany subwoofer, ponieważ wszelkie wybuchy i ogólnie dźwięki z dolnego zakresu pasma przenoszenia są słyszalnie głębsze niż w zestawie 2.0. W przypadku gier sieciowych, czyli tych nastawionych na rywalizację, nadal warto sięgnąć po słuchawki i skorzystać ze zdecydowanie wyższej dynamiki tonalnej. Te dodatkowo oferują z reguły lepszą lokalizację od zestawów 2.0, czy 2.1, ale jeśli zanurzamy się do świata single player lub chcemy oglądać film w nieco szerszym gronie, Helium 800BT po prostu zda egzamin.
Helium 800BT to naprawdę dobry produkt. Jest solidne wykonanie, co szczególnie cieszy oko i ucho, uniwersalne, rozrywkowe brzmienie oraz dobrze zrealizowane podświetlenie ARGB, które możemy w każdej chwili zsynchronizować z naszym PC. Oczywiście do zalet doliczamy również wsparcie dla trybu bezprzewodowego, bo to dzięki niemu możemy wygodnie ułożyć się na kanapie i puszczać muzykę ze swojego smartfona. Dodatkowo producent do sprzętu dorzuca cały pakiet okablowania i nawet pilot zdalnego sterowania, choć trzeba przypomnieć, że ten ostatni mógłby prezentować znacznie lepszą jakość wykonania.
Szkoda jednak, że Genesis nie zaimplementował wsparcia dla kodeka aptX lub aptX HD, co poprawiłoby jakość w trakcie transmisji bezprzewodowej oraz slotu na kartę SD lub portu USB dla zewnętrznego nośnika danych. Całości dodatkowo brakuje trochę mocy, a ponadto przejścia tonalne powinny być płynniejsze. Początkowo mieliśmy również wątpliwości co do ceny, ale tę ewidentnie podbija adresowalne RGB oraz ogólny wzrost cen elektroniki na świecie. Warto wspomnieć, że konkurencyjny sprzęt również boryka się z tym problemem. Czy warto? Jeśli koniecznie chcemy mieć RGB przy - nie oszukujmy się - niewielkim budżecie, to tak. Jeśli jednak zaraz po wyjęciu z pudełka od razu podświetlenie te wyłączymy, warto zdecydować się na zestaw bez RGB i w ten sposób albo uzyskać nieco większą moc, albo zaoszczędzić pieniądze.