Gamdias Eros Surround 7.1 - strzałą w... uszy gracza
Gamdias to dość nowa marka, której celem jest tworzenie urządzeń skierowanych przede wszystkim do graczy. Firma powstała w 2012 roku, a na polskim rynku zadebiutowała w lipcu 2014 roku.
Produkty Gamdiasa czerpią inspiracje z Mitologii Greckiej. Pierwsze trzy litery "Gam" symbolizują sztukę gry w ruchu (Gaming Art In Motion), a końcówka "dias" oznacza po łacinie "boga".
Z początkiem września publikowaliśmy recenzję myszki GMS 1100 tej firmy, tym razem sprawdzimy, jak sprawują się słuchawki Gamdias o wiele mówiącej nazwie "Eros Surround 7.1".
Pierwsze wrażenie
Po wyjęciu słuchawek z tandetnego opakowania mieliśmy dość mieszane uczucia i obawy, że będziemy mieć do czynienia z mocno przeciętnym sprzętem. Jednak w praktyce okazało się, że ten produkt Gamdiasa to swoistego rodzaju ropuszka, która powoli, za sprawą obcowania ze swoim użytkownikiem, zamienia się w przystojnego księcia.
Już na pierwszy rzut oka widać, że mamy do czynienia z dużym i masywnym sprzętem, jednak dla wielu osób okaże się to być zaletą, gdyż konstrukcja sprawia wrażenie trwałej i solidnej. Sam pałąk i prowadnice przy nim wykonane są z porządnego plastiku. Bardzo przyjemne w użytkowaniu są z kolei same nauszniki, dzięki bardzo miękkiemu wypełnieniu osłon, które są bardzo wygodne i doskonale izolują dźwięki z zewnątrz.
Warto jeszcze wspomnieć o drobnym, ale niezwykle ważnym elemencie każdych słuchawek, czyli kablu. Niejednokrotnie zużycie lub awaria tego właśnie komponentu wyznacza kres życia całego produktu - w przypadku Gamdias Eros Surround 7.1 ten problem nie powinien występować, albowiem sam przewód otoczony jest sporą warstwą materiałów ochronnych. Dodatkowo umieszczono na nim pilot do regulacji głośności rzep, dzięki któremu można go zwinąć i umocować tak, aby nadmiar okablowania niepotrzebnie się nie plątał - bardzo fajna rzecz przy dłuższym użytkowaniu słuchawek.
Oczywiście słuchawki posiadają możliwość zmiany położenia mikrofonu, a także regulację ich wielkości - w obu przypadkach mechanizmy działają bezproblemowo.
Eros w praniu
O tym, że ergonomia słuchawek stoi na wysokim poziomie, głównie za sprawą bardzo wygodnych nauszników, już wiecie. Jak w takim razie wygląda jakość dźwięku płynąca z tego sprzętu?
Podczas gry w różnego rodzaju produkcje Eros trafia strzałą prosto w serce gracza. Zarówno wysokie, jak i niskie tony brzmią niezwykle przekonująco jak na sprzęt tak świeżego producenta. Dźwięk jest mocny, czysty i wyrazisty, ale...
...prawdziwe oblicze słuchawki pokazują dopiero w przypadku symulacji dźwięku przestrzennego 7.1. Uwierzcie nam, jest power! Podczas zabawy ma się nieodparte wrażenie, że to nie symulacja 7.1, a rzeczywiste brzmienie przestrzenne. I może na rynku są zestawy słuchawkowe, które ten efekt oddają lepiej, ale z pewnością nie kosztują 250 zł. Brawo, Gamdias.
Równie dobrze sprawuje się sam mikrofon - dźwięk nagrywany jest w wysokiej jakości i pozbawiony jest szumów.
Do zestawu dołączone jest także proste oprogramowanie Gamdias Eos, które pozbawione jest szczególnych wodotrysków i oferuje proste funkcje, ale w praktyce sprawdza się poprawnie.
Podsumowanie
Gamdias Eros Surround 7.1 to bardzo pozytywne zaskoczenie. Słuchawki na pozór prezentują się przeciętnie, jednak po zapoznaniu się z nimi bliżej pokazują szereg swoich zalet - od ergonomii i wygody począwszy, na wysokiej jakości dźwięku skończywszy. Jednak największą zaletą tego sprzętu jest to, że za to bardzo solidne i oferujące wysoką jakość urządzenie zapłacimy stosunkowo niewielkie pieniądze (ok. 250 zł).
Specyfikacja techniczna:
- Długość kabla: 3.0m
- Wymiary: 232 x 100 x 216 mm
- Zakres częstotliwości: 20 ~ 20KHz
- Typ podłączenia: Pozłacana wtyczka USB
- Czułość: 100 dB + / - 3 dB at 1 kHz
- Impedancja: 32 Ohm + / - 15%
- Średnica głośników: 40mm
- Magnes: NdFeB
- Membrana: PET+PEN
- Rozmiar mikrofonu: 6.0 * 5.0mm
- Czułość mikrofonu: -54 + / - 3 dB