Stardew Valley - recenzja

Stardew Valley to jedna z najpopularniejszych gier niezależnych ostatnich tygodni.

Jest to o tym bardziej interesujące, że odpowiada za nią jedna osoba, skrywająca się pod szyldem Concerned Ape. To wystarczyło, aby stworzyć prawdziwy przebój, który w ciągu zaledwie dwóch tygodni od premiery kupiło pół miliona użytkowników Steama. To jedna z najpopularniejszych gier w historii tej usługi w ogóle. A gdybyśmy mieli oceniać ją po screenach, to w życiu byśmy na tej podstawie nie podjęli decyzji o zakupie. Wiele byśmy stracili!

Przygodę ze Stardew Valley rozpoczynamy od stworzenia swojej postaci w prostym jak budowa cepa edytorze. Punktem zaczepienia dla fabuły jest przesyłka, którą główny bohater - pracownik korporacji - otrzymał od dziadka. Miał go otworzyć w sytuacji, gdyby uznał, że jego życie stało się monotonne i przestało przynosić mu szczęście. Ta chwila właśnie nadeszła. Co skrywała koperta z listem? Spadek w postaci małej farmy położonej poza miastem. Bohater nie zastanawiał się długo, rzucił swoją nudną pracę i wyjechał w kierunku swojej nowej posiadłości.

Reklama

Po przybyciu na miejsce okazuje się, że farma nie prezentuje się najlepiej. To zaledwie niewielkich rozmiarów domek oraz skrawek ziemi porośniętej krzakami i chwastami. Na miejscu zostajemy przywitani przez burmistrza pobliskiego miasta, który zachęca nas do tego, abyśmy wybrali się do jego miejscowości i poznali jego mieszkańców. Ten spokojny początek zwiastuje sielankowy ciąg dalszy. Rzeczywiście, akcja Stardew Valley toczy się w miłej i spokojnej atmosferze, ale autor zaplanował też kilka bardziej tajemniczych czy burzliwych wątków.

Stardew Valley to jednak przede wszystkim gra ekonomiczna w zarządzanie farmą. Zaczynamy od przywrócenia farmy do stanu używalności poprzez wykopanie kamieni, porąbaniu drzew czy wyrwaniu chwastów. Później zabieramy się za sadzenie roślin, podlewanie ich i zbieranie tego, co wyrośnie. Raz na czas wybieramy się do miasta, aby na przykład porozmawiać z jego mieszkańcami. Nic nie stoi też na przeszkodzie, aby złożyć wizytę w pobliskiej kopalni czy udać się na połów ryb.

To wszystko brzmi dość prosto, ale nie dajcie się zwieść - Stardew Valley to naprawdę złożona produkcja, w której pełno niuansów i zależności między poszczególnymi aktywnościami. Czasem nie pozostaje nam nic innego, jak dokształcić się, czytając materiały w internecie. Warto poznać jak najwięcej szczegółów dotyczących zarządzania farmą, uprawy roślin etc. Zabawa jest o tyle bardziej skomplikowana, że występuje w niej podział na pory roku, do których musimy się dostosować. Sprawy nie ułatwia też fakt, że główny bohater ma ograniczoną wytrzymałość i nie może pracować całymi dniami.

A propos głównego bohatera. W miarę upływu czasu rozwijamy jego umiejętności, dzięki czemu możemy sadzić coraz to nowe typy roślin, konstruować niedostępne wcześniej przedmioty czy stawiać nowe rodzaje budynków. Naszą farmę rozbudowujemy z czasem o kurnik, stajnię czy silos, w którym przechowujemy paszę. Aż miło patrzeć, jak nasz mizerny spadek po dziadku powiększamy i rozwijamy, zmieniając go w prężne, przynoszące niemałe dochody przedsiębiorstwo. Od tego procesu trudno się oderwać!

Jednak Stardew Valley to nie tylko zabawa w rozwijanie farmy. Concerned Ape wzbogacił ją także o element RPG-owy. W świecie gry występuje kilkadziesiąt postaci, z którymi możemy porozmawiać i od których możemy przyjąć zadania do wykonania. Czeka na nas także przemierzanie kanałów, jazda konna, wzięcie ślubu, założenie rodziny, posiadanie pieska... Stardew Valley jest o wiele bogatsze niż może się wydawać i oferuje wciągającą zabawę na wiele godzin.

Stardew Valley to jedna z największych niespodzianek ostatnich miesięcy. Concerned Ape przygotował grę, która wciąga po same uszy i nie pozwala się oderwać przez wiele godzin. Nie wygląda ona nowocześnie, ale nie ma to w jej przypadku żadnego znaczenia. Ma tyle innych atutów, że naprawdę nie musi walczyć z konkurencją przy pomocy technologii. Zresztą jaką konkurencją... Takiej gry, jak Stardew Valley, już dawno nie było!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Stardew Valley
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy