Game Builder Garage – recenzja
Na Nintendo Switchu pojawił się nowy sposób na uwolnienie swojej kreatywnej natury. Obok Super Mario Makera i Nintendo Labo dumnie stoi Game Builder Garage, wyjątkowa produkcja ucząca dzieci i dorosłych podstaw programowania gier.
Game Builder Garage jest reprezentantem bardzo wyjątkowego gatunku gier, który nie ma jeszcze konkretnej nazwy. Co jakiś czas pojawiają się jednak produkcje dopracowane, przemyślane i dobrze wykonane, których "endgame" jest w zasadzie nieskończony. Nie chodzi bowiem o zobaczenie napisów końcowych czy zdobycie wszystkich trofeów. Dostajemy narzędzia pozwalające nam tworzyć nowe projekty albo przerabiać grę korzystając z jej podstawowych mechanik.
W ten sposób pamiętam chociażby Little Big Planet. Przeszedłem grę, bawiłem się wyśmienicie, a parę lat później wróciłem do niej tylko po to, żeby zobaczyć, co za pomocą wewnętrznego kreatora poziomów byli w stanie zrobić gracze. Ten wyjątkowy gatunek gier z roku na rok staje się coraz bogatszy i na rynku pojawiają się gry, które oferują coraz większe możliwości. Niedawno miała miejsce premiera Dreams. Super Mario Maker 2 jest też doskonałym przykładem gry, którą kreatywność jej społeczności wyniosła na zupełnie inny poziom. Nawet Minecraft jest w pewnym reprezentantem tego gatunku.
Nintendo postanowiło pójść o krok dalej i zrezygnować z narzucania graczom jakichkolwiek mechanik. Z procesu projektowania gier i obserwowania, jak nasz projekt powoli zaczyna nabierać kolorów, stworzyli angażujący, złożony i wyjątkowo wciągający tytuł.
Podstawą Game Builder Garage są stworzone przez Nintendo tutoriale. Zaczynamy od zapoznania się z podstawowymi założeniami gry, poznajemy sterowanie, przyzwyczajamy się do UI i wykonywania prostych czynności. Z czasem poradniki stają się coraz dłuższe, rzucają w naszą stronę coraz to bardziej złożone wyzwania i z prostej postaci przeskakującej z jednej platformy na drugą przechodzimy do gry wyścigowej w 3D. Na przykładzie siedmiu gier uczymy się projektowania mechanik, tworzenia poziomów i wcielania w życie podstawowych założeń, jakie niosą ze sobą różne gatunki.