Endless Legend - recenzja

Każdy zespół twórców gier wideo marzy o takim debiucie, jaki zaliczyło studio Amplitude. Jego Endless Space było wyśmienite. A kolejna gra, Endless Legend...

... jest jeszcze lepsza! W kolejnej strategii Amplitude Studios przenosimy się do 3000 roku naszej ery, ale na pierwszy rzut oka wcale byście nie powiedzieli, że to odległa przyszłość. Przeciwnie, autorzy stworzyli świat w klimacie fantasy, w którym pełno mieczy, łuków, najróżniejszych stworów, a także... magii. Dopiero po bliższym przyjrzeniu się widać, że owa magia to wynik wspaniałych odkryć naukowców. Jak więc widzicie, uniwersum Endless Legend jest nietypowe - i wychodzi mu to na dobre!

Amplitude Studios wykazało się nieszablonowym podejściem także podczas tworzenia ras żyjących (i walczących) w tutejszym świecie. Są wśród nich między innymi Dzikołazy (wywodzący się od elfów, żyjący w jaskiniach i lasach, potrafiący wpadać w szał bitewny), Drakkeni (starożytna rasa o wielkiej mocy, ale przedkładająca pokojowe rozwiązania nad wojnę, także technologiczną) czy Lud Podziemnych (niegdyś żyli w podziemnych labiryntach, później zmuszeni do wyjścia na powierzchnię, wykazują się rzemiosłem oraz odpornością na niskie temperatury). Każda rasa ma swoją przeszłość oraz przyszłość, którą poznajemy wraz z upływem czasu. Endless Legend to fantasy, ale takie, jakiego jeszcze nie znacie. Warto, abyście poznali.

Reklama

Endless Legend to pełnokrwisty reprezentant podgatunku 4X (od eXplore, eXpand, eXploit i eXterminate), z którym mogliście się zetknąć w poprzedniej grze Amplitude Studios, a jeśli nie, to chociażby w Cywilizacji Sida Meiera. Zabawa polega tutaj na odkrywaniu świata, zasiedlaniu bądź podbijaniu już zasiedlonych ziem, wojnach z innymi rasami, dyplomacji, handlu, rozbudowie miast, rozwoju technologii...

Nie ma tutaj mowy o jakichkolwiek rewolucyjnych rozwiązaniach. Autorzy poszli ściśle wytyczonym przed laty szlakiem, ale całą tę ścieżkę - do tej pory tylko częściowo zadbaną - wybrukowali solidnym kamieniem. W grze są też nowości i nietypowe rozwiązania, ale jej rdzeń stanowi to, co znamy doskonale z poprzednich reprezentantek tego podgatunku. Jednak nie wszystkim udała się ta sztuka, która udała się Amplitude Studios - Endless Legend to 4X wykonane wręcz perfekcyjnie.

Gra jest złożona, nawet bardzo, co teoretycznie powinno zrazić niedoświadczonych graczy. W porządku, kompletni nowicjusze prawdopodobnie nie znajdą w Endless Legend tego, czego szukają. Jednak początkujący stratedzy zakłopotani powinni się czuć tylko przez pierwszą godzinę czy dwie. To, co z początku wydaje się nie do opanowania, szybko staje się czymś naturalnym.

We wszystkie zawiłości Endless Legend jesteśmy wprowadzani stopniowo, płynnie, dzięki czemu szybko przyswajamy sobie wszelkie zasady. Oczywiście nie macie co liczyć na to, że po trzech-czterech godzinach osiągniecie mistrzostwo, ale na pewno zaczniecie czerpać z gry maksimum przyjemności. W jej opanowaniu pomaga na pewno bardzo dobrze zaprojektowany interfejs, według nas jeden z lepszych w historii podgatunku.

W Endless Legend dużo się dzieje. Nie tylko pierwsze godziny rozpoczętej rozgrywki (kiedy to mapa skrywa przed nami jeszcze mnóstwo tajemnic) sprawiają frajdę. Później może bywają wolniejsze fragmenty, ale ogólnie autorom udało się utrzymać tempo na całkiem wysokim poziomie. Cały czas mamy co robić - to negocjujemy z którąś z frakcji, to rozwijamy naszą armię, to rozbudowujemy miasta...

W ciągu kilkugodzinnej zabawy na jednej planszy nie mieliśmy problemów z opadającą jakoś zdecydowanie dynamiką, za co twórcom należą się duże oklaski. Ponadto Endless Legend bardzo umiejętnie kusi nas do rozpoczęcia kolejnej i kolejnej rozgrywki. Warto zrobić to chociażby po to, aby poznać historię kolejnej, bardzo ciekawej rasy.

Żywotność Endless Legend wydłużą też na pewno wszelkiego rodzaju modyfikacje, opracowane przez fanów. Amplitude Studios udostępniło już narzędzia do własnoręcznego tworzenia dodatków czy przeróbek. Spodziewamy się, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy powstaną dziesiątki bardzo interesujących modów, które zagwarantują nam setki godzin dodatkowej zabawy.

I jak tu nie cenić Amplitude Studios? Już w Endless Space zespół ten pokazał, że potrafi, a teraz dowiódł, że potrafi jeszcze więcej. Endless Legend to fenomenalnie wykonana strategia - obszerna, ciekawa, dynamiczna, złożona, dopracowana pod każdym względem... Jeśli kochaliście się w Endless Space czy w dotychczasowych Cywilizacjach, MUSICIE kupić Endless Legend.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy