Zwolniono jedną czwartą pracowników Telltale Games

​Odpowiedzialne za epizodyczne przygodówki Telltale Games poinformowało o znacznych cięciach w firmie. Z pracą pożegnało się kilkudziesięciu członków zespołu.

Przedstawiciele studia ogłosili, że liczebność ekipy zmniejszyła się o około 25%, co oznacza, że zwolniono 90 osób. Dokładnych powodów podjętej decyzji nie podano, ale zaznaczono, że była elementem "kompleksowej restrukturyzacji", której celem jest zwiększenie konkurencyjności i jakości tworzonych projektów.

- W ciągu kilku minionych lat nasza branża zmieniła się w niesamowity sposób. Rzeczywistość, której stawiamy czoła, wymaga od nas ciągłej ewolucji i zmiany sposoby organizacji pracy, by koncentrować się na dostarczaniu mniejszej liczby lepszych gier tworzonych przez mniejsze zespoły - tłumaczy w wystosowanym komunikacie dyrektor generalny Telltale Games, Pete Hawley.

Reklama

- Chciałbym wyrazić nasz szacunek wobec wkładu w firmę dokonanego przez wszystkich tych niesamowitych artystów, scenarzystów i innych. Ta decyzja nie ma nic wspólnego z jakością ich pracy czy oddaniem - podkreśla szef studia.

Wraz z zakończeniem procesu restrukturyzacji, zespół skoncentruje się na przygotowaniu lepszych technologii, które wykorzysta w następnych projektach. Spróbuje też pozyskać kolejne licencje na potrzeby przyszłych gier.

Telltale Games podkreśla jednocześnie, że zwolnienia nie wpłyną na już powstające produkcje. Obecnie ekipa pracuje nad ostatnim sezonem The Walking Dead, drugą odsłoną The Wolf Among Us oraz nowymi odcinkami Batmana i Minecraft: Story Mode.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy