Znamy dokładną datę premiery netflixowego Wiedźmina!

​Jednych materiały z serialu zaprezentowane do tej pory nie porwały, inni nie mogą patrzeć na Henry’ego Cavilla w roli białowłosego Geralta z Rivii, a jeszcze kolejni nie mogą się doczekać premiery. Tych ostatnich z pewnością ucieszy więc fakt, że zupełnie przez przypadek poznaliśmy dokładną datę premiery serialu.

Do tej pory musiały nam wystarczyć pokrętne tłumaczenia w stylu końcówka roku czy grudzień (ostatnie plotki sugerowały 20 grudnia), ale to się właśnie zmieniło za sprawą wpadki holenderskiego oddziału Netflixa.

We wpisie na Twitterze, który został już usunięty, znajdowała się lista produkcji z debiutem zaplanowanym na ten rok, wraz z ilością nocy, które muszą jeszcze upłynąć do premiery.  Przy Wiedźminie mogliśmy zobaczyć liczbę 97, co biorąc pod uwagę datę publikacji posta, oznacza premierę dokładnie we wtorek, 17 grudnia. Oczywiście coś może jeszcze ulec zmianie, ale trzeba pamiętać, że mówimy o oficjalnym kanale holenderskiego Netflixa, więc dane te są najpewniej potwierdzone i możemy brać je za pewnik.

Reklama

Przypominamy, że w obsadzie serialu oprócz wspomnianego już Supermana znaleźli się m.in. Freya Allan (Wojna światów, Kraina bezprawia) jako Ciri, Anya Chalotra (A.B.C., Wanderlust) jako Yennefer, Jodhi May (Gra o Tron, Geniusz) jako Calanthe, Björn Hlynur Haraldsson (Fortitude) jako Eist, Adam Levy (Knightfall, Przekręt) jako Myszowór czy Millie Brady (Upadek królestwa, Teen Spirit) jako Renfri.

Jeżeli zaś chodzi o fabułę, to Netflix wielokrotnie zapowiadał, że nie ma zamiaru ugrzeczniać produkcji, by przyciągnąć widzów i będzie ona bardzo mroczna, dokładnie tak, jak saga Andrzeja Sapkowskiego, na której serial bazuje. Mówiąc krótko, już niebawem przekonamy się, jaki prezent uszykował nam Netflix na tegoroczną Gwiazdkę. 

Daniel Górecki - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wiedźmin 3: Dziki Gon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy