Zmiany w gymach, wspólne potyczki i legendarne stworki w letniej aktualizacji Pokémon GO

​Przedstawiciele studia Niantic ujawnili szczegóły na temat kolejnej dużej aktualizacji do mobilnego Pokémon GO. Tak zwana letnia łatka przyniesie ze sobą między innymi tryb kooperacji i legendarne stworki.

W poniedziałek wyłączono wszystkie gymy w celu wprowadzenia bliżej niesprecyzowanych modyfikacji. Teraz wiadomo, o jakie zmiany chodziło - zlokalizowane w znanych miejscach tak zwane "sale" będą teraz miały funkcjonalność zwykłych PokéStopów. Za odwiedzenie podobnych punktów i dotknięcie ich palcem na ekranie smartfonu lub tabletu otrzymamy teraz szereg przedmiotów, w tym pokéballe i jagody.

To jednak nie wszystko - przede wszystkim placówki nie będą już bazowały na systemie prestiżu. Każdą twórcy wyposażą w sześć slotów, które okupująca drużyna wypełni własnymi stworkami. We wszystkich muszą jednak znajdować się istoty różnego typu. Przykładowo więc danej lokacji obroni tylko jeden Pikachu. Ponadto przedstawiciele zespołu próbującego przejąć bazę zawalczą z istotami w takiej kolejności, w jakiej zostały do niej przypisane.

Reklama

Aktualizacja wprowadzi również system motywacji. Pokémon pilnujący określonej hali otrzyma wskaźnik, który wraz z kolejnymi przegranymi pojedynkami zmniejszy się, obniżając jednocześnie siłę delikwenta. W momencie gdy się całkowicie wyczerpie, po następnej porażce opuści stanowisko, wracając do swojego trenera. Oczywiście pasek z motywacją można podtrzymać, stosując specjalne jagody.

Następnym przygotowywanym przez twórców elementem są odznaki, które zdobędziemy w gymach tocząc między innymi walki i zbierając przedmioty. Podzielone zostaną na brązowe, srebrne oraz złote i umożliwią otrzymanie bonusowej rzeczy. Oczywiście im cenniejszy medal, tym większa szansa, że dostaniemy lepszą nagrodę.

Najważniejszą nowością letniej łatki są jednak raidy, czyli toczone w halach we współpracy z innymi graczami pojedynki przeciwko potężnym pokémonom - tak zwanym bossom. Nim rozpocznie się dane starcie, w wybranej lokalizacji pojawi się jajko z odmierzającym czas licznikiem. W momencie, gdy zegar wybije godzinę "zero", ujawniony zostanie przeciwnik.

W bitwie wziąć może udział maksymalnie 21 osób. Tyle tylko, że do potyczki dołączyć mogą jedynie posiadacze biletu - jedna dziennie przyznawana jest za darmo po wizycie w gymie. Kolejne będziemy musieli kupić za nieujawnioną na razie kwotę.

Gracz, który zdoła pokonać bossa w ciągu pięciu minut, otrzyma szansę schwytania swojego niedawnego oponenta. Stanie więc przed możliwością powiększenia swojej kolekcji o potężnego pokémona.

Zwycięstwo nagrodzone zostanie też szeregiem nagród. Wśród tych znajdą się przedmioty, których nie zdobędziemy w inny sposób - Rare Candies (po użyciu na stworku zamienia się w związany z nim cukierek), Golden Razz Berries (znacząco zwiększa szansę złapania napotkanej istoty oraz regeneruje wskaźnik motywacji) i maszyny pozwalające nauczyć podopiecznych ataków Fast i Charged.

Ponadto gdy pokonamy określoną liczbę bossów (twórcy nie wyjaśnili, ile starć trzeba wygrać) otrzymamy bilet wstępu do elitarnych raidów. To wydarzenia, które odbędą się w losowych miejscach i umożliwią zmierzenie się - a potem schwytanie - z legendarnymi pokémonami.

Data premiery letniej aktualizacji nie jest na razie znana. Pokémon GO dostępne jest za darmo na urządzeniach mobilnych z systemami operacyjnymi iOS oraz Android.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pokémon GO
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy