Złoty God of War opuścił studio

Nic nie powinno już zagrozić premierze God of War. Autorzy projektu poinformowali, że prace nad grą zostały zakończone.

We wpisie opublikowanym na oficjalnym blogu PlayStation dyrektor kreatywny tytułu - Cory Barlog - ujawnił, że produkcja osiągnęła tak zwany złoty status. To oznacza, że jest już gotowa, a płyta-matka powędrowała do tłoczni, gdzie rozpocznie się proces tworzenia krążków i pudełek, które zawitają na półki sklepowe.

Akcję gry osadzono po wydarzeniach z poprzednich części. Ponownie pokierujemy poczynaniami Kratosa, który tym razem zmierzy się nie z greckimi, a nordyckimi bogami. Wraz z potomkiem wyruszy w podróż do odległego świata, by na "najwyższej z gór" umieścić prochy zmarłej żony.

Reklama

Podstawy rozgrywki nie ulegną większym zmianom - zabawa sprowadzi się do walki z kontrolowanymi przez sztuczną inteligencję przeciwnikami. W starciu z nieprzyjaciółmi podstawowym orężem głównego bohatera jest topór, który po rzucie powraca do rąk podopiecznego.

Nie zabraknie oczywiście kilku nowości niedostępnych we wcześniejszych odsłonach. Przede wszystkim pomoże nam syn Kratosa - Atreus. Za pomocą jednego przycisku, młodzieńcowi nakażemy wystrzelenie strzał w kierunku wskazanego oponenta.

God of War ujrzy światło dzienne w przyszłym miesiącu - 20 kwietnia. Tego dnia produkcja pojawi się na jednej platformie sprzętowej - konsoli PlayStation 4.


materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: God of War
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy