Zelda: Breath Of The Wild otrzyma prequel
Nintendo pracuje obecnie nad pełnoprawną kontynuacją The Legend of Zelda: Breath of the Wild na Switch, lecz na wieści o tym tytule musimy jeszcze poczekać. Wczoraj ogłoszono, że wcześniej otrzymamy prequel o nieco innych założeniach, zatytułowany Hyrule Warriors: Age of Calamity.
Ten projekt ukaże się 20 listopada, także wyłącznie na Nintendo Switch. Za prace odpowiada zespół Omega Force w studiu Koei Tecmo, a więc twórcy One Piece: Pirate Warriors, czy też serii Dynasty Warriors. Osoby kojarzące te nazwy powinny dobrze wiedzieć, czym będzie Age of Calamity.
Podczas gdy The Legend of Zelda: Breath of the Wild było grą RPG z otwartym światem i eksplorowaniem podziemi z wyzwaniami logicznymi, to Hyrule Warriors: Age of Calamity będzie tym, na czym Omega Force zna się najlepiej, czyli na wartkiej akcji i setkach przeciwników na ekranie.
Tak właśnie prezentują się założenia słynnego - głównie w Japonii - cyklu Dynasty Warriors, czy wspomnianej serii One Piece: Pirate Warriors. Tymczasem Hyrule Warriors: Age of Calamity będzie nie tylko prequelem Breath of the Wild, ale także sequelem - dla Hyrule Warriors z 2014 roku.
Wszystko to nieco skomplikowane, ale najważniejszy jest fakt, że akcja toczy się właśnie w uniwersum The Legend of Zelda, na krótko przed wydarzeniami z Breath of the Wild. Wybierzemy jedną z postaci i wkroczymy do walki z setkami przeciwników złego Ganona na ziemiach Hyrule.
Wśród dostępnych bohaterów znajdą się oczywiście Link i Zelda, ale także czterech Championów z Breath of the Wild: Daruk, Mipha, Revali oraz Urbosa. Wszyscy z własnymi umiejętnościami na polu bitwy. To na razie wszystkie znane szczegóły, a więcej informacji poznamy niedługo, 26 września.
Jeśli o Switch mowa, to Nintendo podobno sugeruje twórcom, by ci tworzyli gry "gotowe na 4K", co jest kolejną sugestią na temat planów na nowy, mocniejszy model konsoli. Z premierą zaplanowaną na 20 listopada, Hyrule Warriors: Age of Calamity byłoby zapewne idealnym tytułem startowym.
