Zdaniem jednego z twórców Days Gone dla Sony liczą się wyłącznie oceny na Metacritic

Według Johna Garvina, jednego z autorów Days Gone, oceny na Metacritic stanowią wyznacznik i w zasadzie nie liczy się nic więcej. Czy to właśnie dlatego nie otrzymamy kontynuacji serii, która w maju zadebiutuje na PC?

W ostatnim czasie branża gier żyła aferą związaną z brakiem kontynuacji Days Gone, a teraz na jaw wychodzą nowe fakty, które zdradził jeden z twórców odpowiedzialnych za grę. Dyrektor kreatywny oraz scenarzysta produkcji John Garvin przyznał, że dla Sony wysokie oceny na Metacritic są wszystkim i w zasadzie nie liczy się nic więcej. Jego zdaniem jeśli ktoś jest dyrektorem kreatywnym serii, a jego gra zbliża się do poziomu 70 punktów, to nie będzie za nią odpowiedzialny przez długi czas.

Warto zaznaczyć, że Days Gone po debiucie uzyskał na Metacritic wynik 71 punktów, a John Garvin rozstał się z marką wkrótce po jej publikacji. "Myślę, że jeśli jesteś Disneyem, nie możesz pozwolić sobie na zrobienie kiepskiego filmu, nawet jeśli przyjdzie do ciebie grupa gotowa podjąć to zadanie" - powiedział Garvin, który z Sony związany był od lat 90. Tak też musi czynić rozpoznawalne na całym świecie Sony.

Reklama

Jak sam przyznał, nie rozmawiał o tym z żadnym przedstawicielem japońskiego producenta, więc powody, przez które nie doczekamy się Days Gone 2, mogą być zupełnie inne. Recenzenci i zwykli użytkownicy Metacritic zarzucali produkcji m.in. brak dopracowania, słabo wykreowane, niespójne postacie czy nudną rozgrywkę. Days Gone zadebiutuje na komputerach 18 maja 2021 roku i takie zamieszane związane z tą serią z pewnością nie pomoże jej w odniesieniu dużego sukcesu, mimo wniesionych poprawek oraz zmian.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy