Zaskakujące metamorfozy sprzętu: Zobacz, co potrafi Odd Tinkering
Tematyka kanału youtube Odd Tinkering nie jest może specjalnie zaskakująca - ale zdecydowanie zaskakuje efekt końcowy działań jego autora. Przywracane przez niego do życia konsole wyglądają fenomenalnie, jakby dopiero co opuściły sklepowe półki.
To, co na nagrania Odd Tinkering pojawia się jako brudne, zepsute “złomki", opuszcza ręce mechanika jako perfekcyjnie wyglądający sprzęt, który nadał by się na prezent świąteczny zarówno w roku 1998 jak i 2024.
Twórca kanału, pochodzący najprawdopodobniej z Finlandii, nie ujawnia swojej prawdziwej tożsamości, ale to nie oznacza, że jest całkowicie anonimowy. Subskrybujący często bowiem wysyłają mu swoje zniszczone, podtopione, zatłuszczone i połamane sprzęty do grania, a potem my wszyscy możemy obserwować proces przywracania ich do życia - który jest niewiarygodnie wręcz satysfakcjonujący. Wygląda to zupełnie tak, jakby człowiek, który stoi za naprawami, był prawdziwym graczem, z powołania. Tym bardziej, że niektóre projekty, którymi zajmuje się Odd Tinkering są naprawdę ciężkie - jak ten Pokemon Mini.
Twórca kanału przejawia głęboką wiedzę na temat sposobów zachowania i ratowania urządzeń nierzadko zbudowanych z bardzo delikatnych materiałów. Układy scalone i porowaty plastik nie mają przed nim żadnych tajemnic. Do tego filmy są czasami opatrzone napisami, które wyjaśniają pewne tajniki budowy klawiatur czy konsol, lub instruują jak zmodernizować stary sprzęt tak, by nadal dało się go używać.
Twórcę należy też docenić za zadawanie sobie tyle trudu by uratować nawet najgorszą, najbardziej tandetną i biedną klawiaturę biurową sprzed 20 lat. Dla niego każda rzecz, której używamy na co dzień ma znaczenie, co jest szczególnie ważne w czasach, kiedy większość elektroniki wolimy po prostu wyrzucić, tworząc góry elektrośmieci, zamiast naprawić. Co ciekawe, autor kanału nie ogranicza się jedynie do elektroniki - znajdziecie tam nawet filmy z procesu renowacji antyków w pełnym znaczeniu tego słowa, na przykład starych brzytew. Zupełnie jakby autor w pierwszej kolejności stawiał na proces majsterkowania i niekiedy na oryginalność naprawianego przedmiotu, a dopiero potem zwracał uwagę na sam przedmiot jako taki.
