Zapomnijcie o MMO w świecie Władcy pierścieni. Amazon kasuje grę

Wygląda na to, że fani gier rozgrywających się w uniwersum Tolkiena muszą się pogodzić z tym, że długo nie wrócą do Śródziemia.

Kolejna gra Amazonu nie ujrzy światła dziennego, bo jak poinformował koncern w rozmowie z Bloombergiem, właśnie skasowano Władcę pierścieni, który powstawał we współpracy z chińskim Leyou.

Niestety nie znamy konkretnych powodów takiej decyzji, bo firma zasłania się typowym “niemożliwe do spełnienia warunki", które miały stanąć na drodze rozwoju tego tytułu MMO. Jak jednak sugerują źródła, projekt tak naprawdę zabiło wykupienie Leyou przez Tencent, z którym Amazon nie mógł się dogadać.

Tak czy inaczej, to kolejne fatalne wieści dla firmy, której dział gamingowy nie może się pochwalić większymi sukcesami. Ba, co chwilę słyszymy o kolejnych skasowanych projektach, jak Breakway w 2018 roku czy zdecydowanie świeższe Crucible, które podczas testów zebrało fatalne opinie i okazało się niemożliwe do naprawienia.

Reklama

Co więcej, inny wyczekiwany tytuł Amazonu, czyli MMO zatytułowane New World, również zaliczyło już kilka opóźnień i nie ukaże się na rynku wcześniej niż w sierpniu. Co jednak ciekawe, Amazon zapewnia, że nie podda się tak łatwo i wspiera wysiłki swojego Game Studios, chociaż na rynkowe hity będzie trzeba jeszcze trochę poczekać.

Fanom Władcy pierścieni nie pozostaje zaś nic innego, jak tylko liczyć na to, że Amazonowi pójdzie zdecydowanie lepiej z serialem w uniwersum Tolkiena. Nie da się ukryć, że gra byłaby świetnym dopełnieniem show i z pewnością produkcje reklamowałyby i sprzedawałaby się nawzajem, zarabiając zdecydowanie więcej pieniędzy.



INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy