Zakończono zdjęcia do serialu Wiedźmin od Netflix
Wygląda na to, że zakończono zdjęcia do serialu Wiedźmin od platformy Netflix. Ostatnie ujęcia zarejestrowano najwidoczniej w węgierskim Budapeszcie, a aktorzy pożegnali się z koleżankami i kolegami za pośrednictwem wpisów publikowanych w serwisach społecznościowych.
Nowości raportuje serwis o wiele mówiącej nazwie Redanian Intelligencje (pol. Wywiad Redański), zbierający wszystkie doniesienia na temat oczekiwanej produkcji. Najbardziej znaczący jest chyba wpis Adama Levy’ego (druid Myszowór), który ujawnił zdjęcie z imprezy pożegnalnej.
"Świętujemy zakończenie kolejnej porcji tej epickiej przygody" - napisał aktor, nie zostawiając wiele miejsca na niedomówienia. Wiemy nawet, że impreza odbyła się w barze Hotsy Totsy w Budapeszcie. Już w listopadzie ubiegłego roku szacowano, że zdjęcia zakończą się w maju lub w czerwcu.
Idąc dalej, jest także reżyserka Charlotte Brändström, która opublikowała datowane na 27 kwietnia zdjęcie przedstawiające węgierską stolicę z okna samolotu. "Do widzenia, Budapeszt..." - napisała. Artystka odpowiada za odcinki pięć oraz sześć w pierwszym sezonie serialu Wiedźmin.
Royce Pierreson (czarodziej Istredd) był następny. Aktor już 1 maja opublikował puste krzesło na Instagramie, okraszone opisem: "To już dla mnie koniec na planie Wiedźmina. Ciężko będzie się pożegnać, ale jestem dumny z tego, co udało nam się osiągnąć".
Jest też jeden z operatorów kamer, który odliczał dni do zakończenia prac. Według tych szacunków, zdjęcia zakończono 4 maja. Na planie pozostało podobno jeszcze tylko kilka osób: Anna Shaffer (Triss) oraz Therica Wilson-Read (Sabrina). Do tego producent Tomasz Bagiński, który zostanie dłużej.
Teraz czas na post-produkcję. Serial Wiedźmin zadebiutuje w czwartym kwartale roku. Nie znamy dokładnej daty, lecz okres oznacza całkiem sprytne ominięcie konkurencji. Ostatni sezon "Gry o tron" dawno się już zakończy, a serialowa adaptacja "Władcy Pierścieni" ma ruszyć dopiero w 2020 roku.