Youtuber porównał Assassin's Creed Shadows do Unity. Duża różnica?
Assassin's Creed Shadows był jedną z najbardziej oczekiwanych gier pierwszej połowy 2025 roku. Produkcja kanadyjskiego oddziału studia Ubisoft jeszcze na długo przed datą publikacji musiała się mierzyć z wieloma kontrowersjami. Tytuł jednak po premierze zyskuje bardzo pochlebne opinie. Jeden z youtuberów postanowił sprawdzić, jak bardzo seria AC zmieniła się na przestrzeni ostatniej dekady. Twórca wziął pod lupę jeden z istotnych elementów gameplayu.
Premiera Assassin's Creed Shadows to bez wątpienia jedna z najmocniejszych marcowych premier wśród gier wideo. Kontynuacja słynnej serii studia Ubisoft zyskała duże uznanie wśród graczy, choć krytycy są podzieleni w ocenach tej produkcji. Natomiast najważniejszym wyznacznikiem dla twórców jest odbiór wśród zwykłych graczy, a ten jest bardzo pozytywny. Biorąc pod uwagę jedynie recenzje na platformie Steam, aż 81 procent spośród ponad 9600 wydanych na tej platformie opinii jest pozytywnych, co świetnie obrazuje jakość gry w oczach odbiorców. Kolejnym sukcesem też jest liczba sprzedanych kopii.
22 marca na oficjalnych profilach w mediach społecznościowych poinformowano o sprzedanych dwóch milionach kopii Assassin's Creed Shadows, co również wzbudza ogromny respekt. Wynika z tego, że Ubisoft uniknął krytyki, której mógł się obawiać przed premierą z uwagi na m.in. poruszanie historii średniowiecznej Japonii w kontrowersyjny sposób. Teraz jeden z youtuberów postanowił porównać element parkouru w Shadows z Assassin's Creed Unity, które miało premierę ponad 10 lat temu. Jak od tego czasu zmienił się movement w grze francuskiego studia?
Nagranie twórcy znanego w sieci jako El AnalistaDeBits trwa dokładnie 10 minut i zademonstrowano na nim elementy parkouru w różnych miejscach na mapach. Już od pierwszych fragmentów możemy dostrzec, że elementy skakania postacią uległy pewnym modyfikacjom. W Shadows poruszanie się naszą postacią jest płynniejsze względem gry z 2014 roku, lecz fizyka gry w Unity nadal robi ogromne wrażenie. Wielu komentujących zwraca uwagę na to, że ten element rozgrywki został bardzo dobrze dopracowany w 2014 roku i gracze tęsknią za pewnymi elementami z Unity, które nie zostały zaimplementowane do Shadows.
Porównanie dowodzi, że seria Assassin’s Creed choć poczyniła pewien postęp w grafice, to fizyka sprzed lat "starzeje się" bardzo dobrze i Ubisoft nie ma czego się wstydzić. Z łatwością można również znaleźć opinie, w których panuje przekonanie o uwstecznianiu się pewnych elementów gry w najnowszym dziele Ubisoftu. To tylko dowodzi temu, jak wysoką poprzeczkę postawili sobie twórcy przed laty, do której jest im dziś bardzo trudno dorównać.