Xbox One: Konsola się sama wyłączy, jeśli się przegrzeje

Jednym z głównych początkowych problemów Xboksa 360 były kłopoty z przegrzewaniem się konsoli, co prowadziło w efekcie do pojawiania się czerwonego kręgu śmierci i zgonu urządzenia.

W Xboksie One nie będzie podobnych trudności. Dlaczego? Po pierwsze - obudowa będzie bardziej przewiewna. Po drugie - Leo del Castillo, menedżer generalny prac nad Xboksem One, w rozmowie z serwisem Gizmodo zdradził, że konsola będzie na bieżąco monitorować swoją temperaturę.

Docelowo wiatrak ma działać z normalną prędkością, jeśli jednak urządzenie zacznie się przegrzewać, wejdzie na maksymalne obroty. Dzięki temu, gdy sprzęt zacznie głośniej pracować ze względu na wentylator, użytkownik będzie wiedział, że dzieje się coś niedobrego i podejmie odpowiednie kroki.

Jeśli nawet wówczas nie spróbujemy ochłodzić XBO (np. go wyłączając), na ekranie telewizora pojawi się komunikat informujący, że konsola potrzebuje przerwy w działaniu. To jeszcze nie wszystko - jeśli nadal nie damy jej odpocząć, wówczas Xbox One sam będzie potrafił odciąć dopływ prądu chroniąc swoje podzespoły przed spaleniem.

Rozwiązanie ciekawe, oby jednak konsola nie wyłączała się w trakcie gorącej (nomen omen) potyczki w sieci...

Chcesz być na bieżąco z nowinkami ze świata elektronicznej rozrywki? Najważniejsze informacje dnia znajdziesz na naszym nowym profilu w serwisie Facebook. Wystarczy kliknąć - POLUB NAS.

CD Action
Dowiedz się więcej na temat: Microsoft | Xbox One | Kinect
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy