Xbox 720 to "gorące, fascynujące urządzenie" – tak mówi szef GameStopu

​Wreszcie! Wreszcie fanboje Xboksa mogą nieco odetchnąć, ponieważ...

...prezentacja PlayStation 4 zrobiła tak duże wrażenie na rynku, że pojawiły się wątpliwości, czy Microsoft będzie w stanie dostarczyć maszynkę do gier równie ciekawą i ekscytującą. Zdaje się jednak, że gigant z Redmond ma w zanadrzu kilka asów.

Najnowsze doniesienia na temat kolejnego Xboksa pochodzą z dwóch źródeł - serwisu Kotaku i... od szefa sieci Gamestop, największej w USA jeśli chodzi o sprzedaż gier (wydaje ona również magazyn Game Informer).

Z tego pierwszego dowiedzieliśmy się, że kontroler nowego Xboksa nie będzie znacząco różnił się od obecnego (a przynajmniej nie różni się na tym etapie), będzie jedynie nieco mniejszy, przez co bardziej wygodny. Przy okazji okazało się - ciekawostka! - że udostępnione deweloperom pady są specjalnie znakowane, tak by w przypadku wycieku fotografii udało się zidentyfikować jej źródło.

Reklama

O ile powyższa wiadomość może budzić wrażenie, że Microsoft został nieco z tyłu i nie ma w zanadrzu żadnych rewolucyjnych pomysłów, i planuje jedynie ewolucje tego, co już znamy, w wywiadzie dla serwisu GamesIndustry wypłynęła wypowiedź Paula Rainesa, szefa sieci sprzedaży GameStop.

"Dużo czasu poświęciliśmy na współpracy z przedstawicielami Microsoftu, ale oczywiście to oni muszą jako pierwsi zacząć opowiadać o swojej konsoli. Mogą jednak powiedzieć, że to gorące, fascynujące urządzenie. Nie mogę się doczekać, kiedy zaczną o nim mówić, bo wydaje mi się, że gdy to zrobią, świat się zatrzyma i z prawdziwym zainteresowaniem wysłucha tej opowieści" - powiedział Raines.

CD Action
Dowiedz się więcej na temat: Gamestop | Microsoft | Xbox 720
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy