Wydano Fallout: New California, ogromny mod do Fallout: New Vegas

​Po siedmiu latach mniej lub bardziej ciężkiej pracy, dwójka deweloperów wydała na światło dzienne projekt Fallout: New California, stanowiący ogromną modyfikację popularnego Fallout: New Vegas. Całość dostępna jest za darmo, na razie w wersji beta, oznaczonej numerem 2.0.2.

Akcja toczy się w 2260 roku. Zdziesiątkowana wojną z NCR frakcja Enclave ma w Kalifornii już tylko jeden oddział. New California Republic ma jednak własne problemy, rujnowana korupcją na najwyższych szczeblach władzy mało efektywnej struktury politycznej, a także słabnącą ekonomią.

Kolejnym kłopotem na horyzoncie jest niejaki Juan Elsdragon, psychopata kontrolujący przeróżne szczepy i grupy bandytów zrzeszone w ramach tak zwanego Raider Alliance. Na jego stronę przechodzą jednak nie tylko miłośnicy mordowania, ale także całkiem zwyczajni ludzie, którym nie podobają się podatki i kultura narzucane na terenach kontrolowanych przez NCR.

Reklama

Postać gracza wywodzi się właśnie z jednego z plemion zamieszkujących post-nuklearne pustkowia, co - trzeba przyznać - jest dość radykalnym odstępstwem od tradycji serii, która niemal zawsze stawiała na bohaterów opuszczających podziemne schrony.

Nie znaczy to jednak, że zabraknie nawiązań do schronów. Naszą postać adoptowali i wychowali bowiem zwiadowcy z Vault 18, ukrytego gdzieś w górach San Bernardino. Niestety, zwiadowcy wysyłani na powierzchnię nieco wcześniej zdążyli znaleźć wielu wrogów, więc wrota Vault 18 pozostają zamknięte.

W takiej właśnie sytuacji wkraczamy do akcji. Wzorem Fallout: New Vegas, jesteśmy rzucani w sam środek konfliktu kilku frakcji, z którymi często nie chcemy mieć nic wspólnego. Modyfikację można pobrać za darmo z serwisu ModDB. Do działania potrzeba pełnej wersji gry - DLC nie są konieczne.

Jak zapewniają twórcy, przygotowana kampania jest w całości oderwana od mapy New Vegas i oferuje mnóstwo nowych tekstur, modeli i innych elementów. Mapa pod względem rozmiaru stanowi około 2/3 New Vegas. Do tego niemal 17 tysięcy linii dialogowych, w tym niemal 15 tysięcy wypowiadanych przez aktorów-ochotników.

W liście pytań i odpowiedzi na oficjalnej stronie czytamy, że w zależności od stylu rozgrywki, zabawy powinno wystarczyć na sześć do nawet trzydziestu godzin, jeśli zaglądamy w każdy zakamarek. Są nawet różne zakończenia - łącznie aż trzynaście.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Fallout: New Vegas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy