Wiedźmin: Cavill najlepszym wyborem do roli Geralta
Lauren S. Hissrich postanowiła wytłumaczyć, skąd pomysł na umiejscowienie Henry'ego Cavilla w roli wiedźmina Geralta.
We wtorek wielka niewiadoma przestała być wielką niewiadomą - dowiedzieliśmy się, że rola Geralta w serialu Netfliksa przypadła Henry’emu Cavillowi, który w powszechnej świadomości zaistniał jako Superman.
"Pierwsze spotkanie odbyłam właśnie z nim. Nie miałam jeszcze scenarzystów ani scenariusza - tylko zielone światło i dużo zapału. To było cztery miesiące temu i nigdy nie zapomniałam pasji, jaką wniósł. On JEST Geraltem. Zawsze nim był. Jestem podekscytowana, że mogę powitać Henry’ego Cavilla w rodzinie 'Wiedźmina'" - skomentowała ten wybór showrunnerka "Wiedźmina", Lauren S. Hissrich.
Hissrich znana jest z tego, że chętnie publikuje na Twitterze swoje spostrzeżenia dotyczące serialu, a także informacje o postępach w pracach nad nim.
"To ważne i płynie prosto z serca. Poznałam Henry’ego w kwietniu. W ciągu kolejnych czterech miesięcy spotkałam i rozważyłam setki innych kandydatów do głównej roli, niektórzy z nich byli wspaniali. Nigdy jednak nie zapomniałam tego, że Henry wykazał się niezwykle wnikliwym zrozumieniem siły i brutalności Geralta oraz - co ważniejsze - jego dowcipu i wrażliwości. Jako fan cyklu (aktor zna nie tylko gry, lecz również książki Sapkowskiego - dop. red.) Henry widział coś poza stronami ze skryptem. Widział nieustanną potrzebę bliskości z ludźmi, jaka cechuje Geralta, nawet jeśli ten jej zaprzecza, broniąc się przed nią na każdym kroku. Tym, co zobaczyłam w Henrym, było serce Geralta" - odpisała Hissrich, zapytana przez innego użytkownika serwisu Twitter, co takiego zobaczyła w Cavillu.