Wiedźmin 4: Większy, lepszy i bardziej ambitny niż kiedykolwiek wcześniej

Data premiery Wiedźmina 4 nadal pozostaje nieznana, ale przedstawiciele firmy nie kryją podekscytowania najbliższą przyszłością.

Od momentu, kiedy Wiedźmin 3 trafił na pierwsze urządzenia, minęło już niemal 10 lat. Kolejna odsłona serii oznacza jeszcze wiele lat oczekiwania, ale przedstawiciele studia postanowili już uchylić rąbka tajemnicy w kontekście tego, co szykują. Wiemy bowiem, że gra weszła w fazę pełnoskalowej produkcji. W wywiadzie z serwisem Eurogamer przedstawiciele studia, w tym szef Michał Nowakowski oraz wiceszef technologii Charles Tremblay potwierdzili, że Wiedźmin 4 będzie "większy" i "lepszy" zarówno od Wiedźmina 3, jak i Cyberpunk 2077.

Reklama

Kolejną zmianą jest sposób zapowiadania i reklamowania gry. Marketing ma się zacząć dopiero w momencie, kiedy studio będzie w pełni przekonane, że gra jest gotowa. Była to chyba największa nauczka, jaką CD Projekt RED wyciągnął z premiery gry Cyberpunk 2077. Nowakowski zaznaczył jednak, że studio nadal planuje wypuszczać teasery i inne "zajawki", które mają pobudzać graczy i motywować ich do złożenia zamówień przedpremierowych. Wygląda jednak na to, że zastosowana na szeroką skalę, wielkobudżetowa reklama, zwiastuny zostaną wstrzymane przynajmniej do momentu, kiedy CDPR nie będzie miał już planu na konkretną datę wydania.

Nie ujawniono oczywiście żadnych elementów fabuły Wiedźmina 4, ale szefostwo studia stwierdziło, że produkcja kolejnych części powinna być łatwiejsza, bo będą już gotowe ich podwaliny. Ujawniono także, że produkcja Wiedźmina 5 i 6 powinna zająć po trzy lata na każdą grę, więc nowa "trylogia" obejmie lata 2030-te.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wiedźmin 4 | CD Projekt RED
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy