Watch Dogs 3 z akcją w Londynie?
Nieoficjalne doniesienia świetnie poinformowanego serwisu Kotaku sugerują, że seria Watch Dogs od Ubisoftu w trzeciej odsłonie opuści Amerykę Północną. Jeśli wierzyć wstępnym doniesieniom, po wirtualnym Chicago oraz San Francisco odpowiedzmy stolicę Wielkiej Brytanii - Londyn.
Dziennikarz serwisu zamieścił informację w artykule na temat nadchodzącego Assassin’s Creed, które ma rzekomo trafić do ery Wikingów. O sprawie już wspominaliśmy. Kotaku zauważa, że francuska korporacja słynie z umieszczania wskazówek na temat przyszłych tytułów w swoich grach.
Nie inaczej było w przypadku Watch Dogs 2, gdzie jedna z popremierowych aktualizacji zmodyfikowała zakończenie i wyświetliła specjalne koordynaty, które kierowały uwagę czujnych graczy właśnie do Londynu. Stąd powszechnie sądzi się, że właśnie tutaj potoczy się akcja.
"Nowy patch dla Watch Dogs 2 ujawnił ogromną wskazówkę na temat Watch Dogs 3, mówiąc światu, że akcja zostanie umieszczona w Londynie (co jest prawdą)" - napisało Kotaku, sygnalizując tym dopiskiem w nawiasie, że serwis posiada jakieś dodatkowe, tajne źródło rewelacji.
Obecnie nie wiemy nawet oficjalnie, że Watch Dogs 3 powstaje. Jeśli jednak w przyszłym roku ukazać ma się Assassin’s Creed Kingdom z Wikingami, to na futurystyczną produkcję zapewne poczekamy dłużej - trudno spodziewać się, by Ubisoft wydał dwie duże gry single-player jednego roku.
Pierwsze Watch Dogs ukazało się w 2014 roku, stawiając na hackowanie i zemstę. Krytykowano głównie mroczną opowieść i głównego bohatera. Dlatego też w Watch Dogs 2 postawiono na znacznie bardziej "luzacką" atmosferę, co także nie wszystkim przypadło do gustu.
Tymczasem wydaje się, że pełne kamer, wąskie uliczki Londynu świetnie nadają się na miejsce akcji dla trzeciej odsłony produkcji opowiadającej o walce ze złymi korporacjami. Wydaje się także, że opuszczenie Stanów Zjednoczonych może być interesującym powiewem nowości.