Wasteland 3 opóźnione do sierpnia przez koronawirus
Praca zdalna daleko od biur nie wszystkim wychodzi na rękę. Studio inXile Entertainment poinformowało wczoraj, że w wyniku niespodziewanych niedogodności związanych z koronawirusem musi przełożyć premierę oczekiwanej gry RPG pod tytułem Wasteland 3 o ponad trzy miesiące.
Dotychczas zakładano, że datą debiutu na PC (Windows, Mac, Linux), PlayStation 4 oraz Xbox One będzie połowa maja, choć wcześniej mówiło się jeszcze o 2019 roku. Teraz plany zostały jednak zweryfikowane i okazuje się, że przyjdzie poczekać kilka miesięcy dłużej, do 28 sierpnia 2020 roku.
"Jak większość firm, kilka tygodni temu przeszliśmy na model pracy zdalnej, co wprowadziło oczywiście nowe wyzwania, z którymi zmaga się obecnie wiele osób na całym świecie. Prawda jest taka, że te nowe wyzwania logistyczne wpłyną na premierę" - napisano w wiadomości na Twitterze.
InXile Entertainment zapewnia, że zarówno właściciel studia - Microsoft - jak i wydawca gry - Deep Silver - oferują pełne wsparcie dla opóźnionego projektu, chcąc "upewnić się, że gra debiutuje w jak najlepszych okolicznościach". Stąd właśnie kilka dodatkowych miesięcy pracy, do 28 sierpnia 2020 r.
"Ten czas zostanie przeznaczony na sugestie i opinie z testów beta, na optymalizację, szlifowanie szczegółów, poprawki i upewnienie się, że kooperacja działa świetnie. Wkładamy w tytuł nasze serca i nie chcemy, by cokolwiek zakłóciło premierę produktu, w który głęboko wierzymy" - napisano dalej.
Kolejna odsłona serii, która reprezentuje gatunek postapokaliptycznego RPG, pozwoli graczom ponownie wcielić się w rolę Strażników Pustkowi, stróżów prawa próbujących odbudować cywilizację w postnuklearnym świecie - a także odbudować samą organizację, po wydarzeniach z Wasteland 2.
