W studiu Volition doszło ponoć do zwolnień

​Najwyraźniej Volition przechodzi obecnie trudny okres. Do sieci trafiły niepotwierdzone na razie doniesienia, które sugerują, że w studiu doszło do zwolnień.

Powołując się na trzech pragnących zachować anonimowość informatorów redakcja portalu Kotaku twierdzi, że w ubiegłym tygodniu z zespołu, który do tej pory składał się z 200 osób, musiało odejść ponad 30 developerów. Poza tym pracę stracił też Dan Cermack - menedżer generalny ekipy.

Ostatnim przygotowanym przez Volition projektem jest Agents of Mayhem. Podobno głównym powodem zwolnień jest właśnie nienajlepsza sprzedaż produkcji, która zadebiutowała na rynku nieco ponad miesiąc temu.

Firma Deep Silver - będąca nie tylko wydawcą gry, ale i właścicielem studia - nie jest rzekomo usatysfakcjonowana wynikami tytułu. Przedstawiciele spółki na razie jednak w żaden sposób nie odnieśli się do doniesień serwisu Kotaku.

Reklama

Akcja Agents of Mayhem osadzona jest w świecie rozwijanej przez Volition gangsterskiej serii Saints Row. Jest to jednak alternatywna wersja uniwersum, która powstała w jednym z zakończeń rozszerzenia Gat Out of Hell do czwartej części wspomnianego cyklu.

Przejmujemy kontrolę nad tytułowymi agentami, których zadaniem jest rozprawienie się z dowodzoną przez doktora Babilona organizacją Legion. Autorzy oddali do naszej dyspozycji dwunastu bohaterów, spośród których podczas danej misji sterujemy wybraną trójką, przy czym pomiędzy poszczególnymi postaciami można przełączać się w dowolnym momencie zabawy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Agents of Mayhem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy