W God of War gracze będą mogli pominąć niektóre walki z bossami
Twórcy nowej odsłony God of War ujawnili parę szczegółów na temat powstającej produkcji. Okazuje się, że w grze pojawią się opcjonalne walki z bossami.
W wywiadzie udzielonym magazynowi Game Informer dyrektor kreatywny projektu - Cory Balrog - oznajmił, że produkcja pozwoli pominąć niektóre potyczki z "szefami". Zignorowanie starć nie zablokuje rzecz jasna ukończenia kampanii fabularnej.
Poza tym nie zabraknie znanej z poprzednich odsłon cyklu opcji zwiększenia maksymalnej ilości zdrowia. Ulepszanie żywotności odbędzie się jednak nieco inaczej - we wcześniejszych częściach trzeba było kolekcjonować tak zwane Oczy Gorgony.
Balrog zapewnił także, ze podczas rozgrywki gracze nie odczują braku przycisku odpowiedzialnego za skok. Niewykluczone więc, że bohater wykona wspomnianą czynność kontekstowo, czyli w zależności od danej sytuacji.
Developer wcześniej twierdził, że około 25%-30% zabawy zajmie pływanie łodzią po wodzie, co zaniepokoiło fanów. Teraz podkreślił, że gra nie będzie polegała tylko na wodnej podróży, choć ta zostanie ozdobiona interesującymi interakcjami.
Balrog nie jest jednak na razie pewien, czy przyjdzie mu pracować nad kolejnymi częściami cyklu. Uważa jednak, że - tak jak w przypadku poprzedniej trylogii - pieczę nad następnymi odsłonami powinny sprawować inne osoby.
Gra jest kontynuacją wcześniejszych produkcji z serii. Ponownie wcielimy się w Kratosa, który jednak tym razem zmierzy się nie z greckimi, a nordyckimi bogami. Pewną niespodzianką jest fakt, że w nadchodzącej części bohater ma syna.
God of War ujrzy światło dzienne 20 kwietnia. Tego dnia tytuł pojawi się tylko na jednej platformie sprzętowej - konsoli PlayStation 4.