Wygląda na to, że słynna już scena z druidem zmieniającym się w niedźwiedzia to nie jedyna kontrowersyjna niespodzianka, jaką szykują dla graczy autorzy Baldur's Gate 3. Agencja ESRB oceniła, że w grze znajdziemy sceny nagości, przemocy, zawartość odnoszącą się do seksu, wulgarny język, a między tym wszystkim znalazło się też miejsce dla... interaktywnej sceny tortur.
Gracze mogą w niej zdecydować jaką metodę torturowania obiorą w celu wyciągnięcia pewnych informacji od nieszczęśnika, który będzie obiektem tychże tortur. Według opisu stworzonego przez ESRB, wyboru będziemy dokonywać za pomocą opcji dialogowych. Z tego co nam wiadomo, nie zobaczymy “realizacji" poszczególnych opcji, natomiast dadzą się usłyszeć odgłosy skazańca reagującego na ból.
Gra nie będzie szczędzić też brutalności przy innych okazjach. W grze mają pojawić się sceny i obrazy takie jak “wypatroszona kobieta z odsłoniętymi wnętrznościami" oraz “odsłonięty mózg, wyciągnięty z czaszki". Przy takim bogactwie “doznań", sceny nagości, takie jak odsłonięte piersi, pośladki i genitalia wydają się być już tylko niewiele znaczącym dodatkiem. Czy wspominałem już o sugestywnych scenach czynności seksualnych? Jednak tutaj - podobnie jak w przypadku słynnej sceny z niedźwiedziem - większość ujęć będzie się w pewnym momencie kończyła cięciem i sugestią, że clue sceny dzieje się już poza kadrem.
Po zapoznaniu się z powyższą listą nikogo chyba nie zdziwi informacja, że gra otrzymała od ESRB kategorię “M" - Mature (17+). Premierę gry zaplanowano na 3 sierpnia dla wersji PC oraz 6 września dla wersji na PlayStation 5.
