Untamed Isles: Gra o łapaniu i hodowaniu potworków zebrała ponad 2,5 miliona złotych na Kickstarterze

​Kilka dni temu na Kickstarterze zakończyła się się zbiórka społecznościowa, której celem było zgromadzenie 200 tysięcy dolarów nowozelandzkich na powstanie gry Untamed Isles. Kwota, którą udało się finalnie zebrać przerosła oczekiwania samych twórców.

Untamed Isles to projekt ogłoszony przez małe i skromne studio developerskie z siedzibą w Auckland. Gra opierać się ma na oswajaniu i trenowaniu małych potworków. W nowo powstającym świecie MMORPG będzie można także handlować przedmiotami i w walczyć o to, by finalnie zostać profesjonalnym poskramiaczem bajkowych stworów.

Wszystko zaczęło się od inicjacji akcji crowdfundingowej w najpopularniejszym przeznaczonym do tego serwisie - Kickstarter.com. Twórcy produkcji założyli sobie cel minimum i ustalili próg zbiórki na 200 tysięcy dolarów nowozelandzkich. Jak się jednak okazuje, rzeczywistość aż czterokrotnie przerosła oczekiwania developerów, bowiem na powstanie gry zebrano od użytkowników portalu aż 840 tysięcy NZ$ (w przeliczeniu jest to około 2,5 miliona złotych).

Reklama

Twórcy zapowiedzieli, że świat Isles będzie otwarty dla wszystkich i nie zabraknie żadnego elementu, który dostępny jest w innych produkcjach z gatunku MMORPG. Gra nagradzać będzie za osiągnięcia, a sama rozgrywka oprze się o zmagania między graczami, hodowlę potworów i podbijaniu nieodkrytego dotąd świata.

Nie da się nie odnieść wrażenia, że Untamed Isles samą mechaniką może wzorować się na popularnych już w popkulturze Pokemonach. Dzieło będące skutkiem pomyślnie zakończonej zbiórki społecznościowej ma zadebiutować w grudniu bieżącego roku. Gra dostępna będzie na platformach PC i Mac.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy