Twórcy Payday 3 wystosowali ważny komunikat dla fanów
Payday od ponad 10 lat tworzy swoją markę wśród graczy wideo. Świetna gra kooperacyjna, w której dokonujemy m.in. napadów na bank podbiła świat w 2011 roku, a także dwa lata później. W tym roku na rynku ma pojawić się trzecia część. Twórcy nie mają jednak dobrych informacji dla fanów.
Payday to jedna z najbardziej znanych gier kooperacyjnych na rynku. Seria została zapoczątkowana w 2011 roku przez studio Overkill Software, a Payday miał podtytuł "The Heist". Gracz wraz z przyjaciółmi wcielał się w grupę przestępczą, która zajmowała się m.in. okradaniem banków, opancerzonych pojazdów czy też odbijaniem więźniów z zakładów karnych. Gra okazała się być sukcesem i po dwóch latach pojawiła się kontynuacja serii.
Produkcja opierała się na podobnym schemacie, ale była znacznie bardziej rozwinięta technologicznie względem "jedynki". W 2016 roku ogłoszono prace nad trzecią częścią. Nie nadchodziła ona jednak bardzo długi czas, a o samej produkcji zrobiło się cicho na kilka lat. 1 stycznia tego roku ujawniono pierwszy zwiastun gry. Teraz wiemy, że premiera Payday 3 nastąpi już 21 września. Teraz jednak twórcy poinformowali swoich fanów o pewnym szczególe, który może okazać się być bardzo istotnym dla graczy.
Otóż w Payday 3 będziemy musieli być podłączeni przez cały czas do internetu. Wprawdzie będzie istniała opcja gry dla jednej osoby, ale nie zmienia to faktu bycia podłączonym stale do internetu. Powody tego wyjaśniono podczas transmisji przeprowadzonej przez globalnego dyrektora marki Starbreeze (studio współtworzące grę) - Almira Listo.
Dzięki użyciu silnika Unreal Engine 5 od Epic Games, warstwa graficzna gry naprawdę może robić wrażenie. Informacja od jednego z twórców sprawiła, że wielu graczy w sieci wyraziło spore niezadowolenie tym oświadczeniem. Padły także deklaracje o tym, że wielu z nich wycofa swoje zamówienia na kupno w przedsprzedaży Payday 3.
