Twórca Gears of War zajmie się serią Diablo

​Blizzard wzmacnia szyki do prac nad Diablo 4. Rod Fergusson - twórca serii Gears of War w Epic Games - ogłosił, że od marca zmienia pracodawcę i od teraz będzie opiekował się właśnie cyklem Diablo. Dołączenie tak doświadczonego pracownika powinno znacznie wzmocnić wysiłki.

Rod Fergusson może pochwalić się imponującą karierą. Zaczynał od moda Half-Life: Counter-Strike i Microsoft Train Simulator, lecz w 2005 roku przeniósł się do Epic Games, służąc jako producent wykonawczy, a następnie dyrektor produkcji, przy Gears of War 1, 2 oraz 3, do 2012 roku.

Wtedy przeniósł się do Irrational Games, które nie mogło poradzić sobie z dokończeniem prac nad BioShock Infinite. Fergusson dołączył na ostatnim etapie prac nad tą strzelanką, stawiając do pionu Kena Levine i skutecznie wydając na świat trzecią część tej serii. Już w 2013 roku postanowił odejść.

Reklama

Irrational Games upadało, więc deweloper w 2014 roku odnalazł się z powrotem w Microsofcie, który kupił wtedy serię Gears of War od Epic Games. Zadaniem Fergussona było założenie całkiem nowego studia - The Coalition - i dalsze prace nad serią, czego efektem było Gears of War 4 i udane Gears 5.

Panowanie nad kryzysem nie jest dla Amerykanina niczym nowym. To na pewno przyda się w Blizzardzie, który ostatnio kroczy od porażki do porażki, zaczynając od zbanowania gracza za wsparcie protestów w Hongkongu, kończąc niedawno na fatalnej premierze WarCraft 3: Reforged.

Zapowiedź Diablo 4, czerpiącego garściami z Diablo 2 - z powrotem klasy Druida włącznie - wywołała pozytywne emocje wśród publiczności zgromadzonej na imprezie BlizzCon. Nie może jednak obyć się bez zmian i nowości, a jedną z nich będzie wprowadzenie wspólnego, sieciowego świata gry.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy