Tryb dla jednego gracza w grze planszowej Gamedec

​Gamedec to pierwsza gra planszowa wydana przez cdp.pl., stworzona przez polskich autorów i w całości wyprodukowana w Polsce. Osadzona jest w cyberpunkowym świecie wykreowanym przez Martina Ann w cyklu książkowym "Gamedec".

Gracze wcielają się w gamedeców - detektywów działających w wirtualnych światach. Mogą ze sobą konkurować lub kooperować, a ich celem jest wykonywanie przeróżnych zadań i ochrona sieci przed ostatecznym krachem.

Gra przeznaczona jest dla 2 do 6 osób, jednakże autor mechaniki gry - Jan Madejski, przygotował właśnie niespodziankę dla wszystkich, którzy chcieliby w pojedynkę zmierzyć się zadaniami. Od dziś z oficjalnej strony gry można pobrać instrukcję do trybu dla jednego gracza: http://gamedec.cdp.pl/Gamedec_tryb_solo.pdf

"Premiera gry nie była dla nas okazją do spoczęcia na laurach. Uważnie czytamy pojawiające się recenzje i słuchamy Waszych głosów, myśląc o rozbudowywaniu gry. Najczęściej pojawiającą się prośbą było umożliwienie gry jednemu graczowi. I oto prezentujemy: zasady gry solo, pozwalające zmierzyć się z cyberatakami w nierównej walce. Samotny detektyw nie może zdać się na los - musi zaplanować swoje posunięcia, aby zrealizować konkretne Zadania i jednocześnie nie dać się przytłoczyć nieustającym Zleceniom Korporacyjnym oraz Lagom. Zasady gry pojedynczego gracza przewidują kilka poziomów trudności, zaś granie detektywami o różnych zdolnościach każdorazowo może wymagać innego podejścia do rozgrywki" - stwierdza Jan Madejski.

Reklama

A oto jak o trybie solo wypowiada się autor książkowej sagi "Gamedec" - Martin Ann: "Większość Gamedeców jest samotnikami. Są to ludzie wyrzuceni na margines społeczeństwa, istniejący na granicy światów, zmagający się z wewnętrznymi demonami. Spędzają czas swojego życia często mając jako jedynego kompana gamepill oraz sztuczną inteligencję łoża. Dlatego nie ma niczego dziwnego, że wielu graczy - miłośników GamedecVerse - domagało się trybu solo. Oto on. Przygotowany przez Jaśka Madejskiego, niebanalny, nieprosty, w sam raz wyzwanie dla planszowych detektywów. Życzę powodzenia podczas samotnych, gamedeczanych przygód".

materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: Gamedec | cdp.pl | planszowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy