To koniec serii Killzone. Guerilla Games stawia na inną markę

Guerrilla Games postanowiło zakończyć przygodę z serią Killzone i całkowicie skupić się na tworzeniu nowych odsłon cyklu Horizon. Zespół potrzebował zmiany kierunku, w czym pomogła im decyzja o stworzeniu mniej brutalnego świata Aloy.

W skrócie:

  • Guerrilla Games oficjalnie zapowiedziało, że nie planuje wracać do serii Killzone, która była jednym z symboli PlayStation przez lata.
  • Decyzja o skupieniu się na serii Horizon była świadomym wyborem studia, które chciało odejść od mrocznych, wojennych klimatów.
  • Nowym projektem Guerrilla Games jest Lego Horizon Adventures, tworzone wspólnie ze Studio Gobo - lekka i zabawna wersja przygód Aloy.

Wygląda na to, że Killzone - kultowa seria FPS-ów - już nigdy nie powróci. Studio Guerrilla Games, odpowiedzialne za wszystkie odsłony tej mrocznej i brutalnej strzelanki, postanowiło odciąć się od przeszłości i skupić wyłącznie na rozwijaniu swojej najnowszej, rosnącej w siłę marki - Horizon. Według dyrektora artystycznego studia, Roya Postmy, decyzja ta była świadomym ruchem zespołu, który czuł, że potrzebuje czegoś świeżego.

Reklama

W rozmowie z The Washington Post Postma przyznał, że po latach tworzenia kolejnych gier z serii Killzone zespół czuł się wyczerpany mrocznym, wojennym światem, który stworzył. Przejście na Horizon - bardziej kolorową, lżejszą tematycznie grę RPG z otwartym światem - było dla studia powiewem świeżości. "Potrzebowaliśmy czegoś nowego, czegoś zupełnie odwrotnego niż Killzone" - wyjaśnił Postma. I tak narodziła się Aloy oraz postapokaliptyczny świat pełen maszyn.

Pierwsza gra z serii Horizon, czyli Zero Dawn, pojawiła się w 2017 roku i od tego czasu Guerrilla nie ogląda się za siebie. Tytuł sprzedał się w imponującej liczbie ponad 20 milionów egzemplarzy, a kontynuacja - Horizon Forbidden West - zadebiutowała w 2022 roku, potwierdzając sukces studia. "Chcemy rozwijać tę markę, bo tematyka, którą poruszamy, jest uniwersalna. Każdy może się utożsamić z historią Aloy" - dodał Postma, odnosząc się do popularności serii (a patrząc na liczby, faktycznie nie można się z tym spierać).

Jednak Guerrilla Games nie przestaje eksperymentować. Obecnie studio pracuje nad Lego Horizon Adventures we współpracy z brytyjskim Studio Gobo. To zupełnie nowe podejście do świata Horizon - gra w stylu LEGO, pełna humoru i mniej poważnego podejścia do historii znanej z głównej serii. Jak zauważył jeden z głównych projektantów, Toño Gonzalez, dla Guerrilli była to zmiana kursu o 180 stopni - wcześniej zespół koncentrował się na poważnych, brutalnych grach, a teraz próbuje swoich sił w czymś zdecydowanie bardziej rozrywkowym. "Stworzenie czegoś, co sprawi, że ludzie będą się śmiać podczas gry, było dla nas nowością" - przyznał Postma.

Choć Lego Horizon Adventures z pewnością trafi do młodszych graczy, Guerrilla nie zapomina o swoich dorosłych fanach. Studio potwierdziło już, że pracuje nad kolejną odsłoną Horizon z Aloy w roli głównej. Ponadto pojawiły się informacje o możliwej grze online osadzonej w tym samym świecie (Horizon MMORPG? Ciekawe!). Niestety, fani, którzy czekali na serial na Netfliksie, mogą być rozczarowani - projekt został skasowany z powodu problemów z showrunnerem, Stevem Blackmanem, który został oskarżony o "manipulacyjne i odwetowe" zachowania wobec ekipy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Guerilla Games | Killzone: Shadow Fall
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy